Badania kontrolne i dokładne przesłuchanie, następnie przepustka do wyjścia.
Po dzisiejszych zdarzeniach nie miałam ochoty iść pieszo, mimo iż do mojego domu było zaledwie piętnaście minut drogi. Bałam się. Cholernie się bałam.
Spojrzałam na zegarek, była pierwsza czterdzieści trzy. O tej godzinie autobusy już nie jeżdżą, a na taksówkę obecnie nie było mnie stać. Byłam zmuszona iść.
Przez całą drogę myślałam tylko o tym, by zapomnieć. Obudzić się ze złego snu. Jak zawsze. Później przyjść do pokoju obok i zdać sobie sprawę, że to tylko nie śmieszny żart losu.
Zawsze mówili "Isai jesteś silna, podziwiam cię, że zawsze, bez względu na okolicznosci, dajesz sobie radę".
Łatwo mówić, lecz w obliczu tego... nikt nie jest w stanie, zachować kamienną twarz.
~<¤>~
W domu poukładałam sobie pobierznie najważniejsze sprawy, dotyczące przyszłości. O ile można tak powiedzieć po stracie rodziców. Można?
Podjęłam decyzję. Będe starać się o miejsce w jednostce PDSM -policji do spraw morphów.
------------------------------------------------------
Mam nadzieję, że się spodobało. Napiszcie. Z chęcią posłucham uzasadnionej i konstruktywnej krytyki, jak i miłego gestu w postaci komentarza.
Do następnego
Merkotka

CZYTASZ
Morph
FantasyMyślisz że jedynymi istotami myślącymi na ziemi są ludzie? A co jeśli powiedziałabym ci, że istnieje gatunek morh'ów - istot, zaledwie pozornie przypominających człowieka? Czy wojna to jedyne rozwiązanie? Kto w niej wygra ludzie, czy morph'y? Zapra...