zaĸłopoтanιe #1

42 4 4
                                    

...Siedząc w swoim pokoju i przeglądając zdjęcia krajów Azjatyckich...

Toria: Mamooo, czy będąc dzieckiem, chciałaś, aby Twoje plany na przyszłość się powiodły?

Mama: Umm... *Nie wie co odpowiedzieć*  Nie miałam czasu o tym myśleć za młodości,  a dlaczego pytasz?

Toria: Z ciekawości... *Ucichła na najbliższy czas*


                   ...Minęło około 30 minut, odkąd przeprowadziły tę dziwną "rozmowę"...


Mama: *Puka do drzwi pokoju córki, po czym słysząc "Proszę!" wchodzi*  Wiktoria...Czy ja mogę zadać pytanie? 

Toria: Jasne, o co chodzi? 

Mama: To może brzmieć głupio, ale czy coś się dzieje? Ktoś Ci dokucza, problemy w szkole, ja coś nie tak zrobiłam? 

Toria: *Zdziwiona spojrzała na matkę* Skąd, wszystko jest w porządku, dlaczego tak pomyślałaś? ://

Mama: Wiesz... Większość czasu wolnego spędzasz na przeglądaniu jakichś zdjęć, pytasz mnie o coś, a później nagle zamykasz się w sobie. Proszę, jeśli coś się dzieje, powiedz mi, a ja postaram się Ci pomóc.

Toria: Mamo, spokojnie. Nie jestem smutna, ani nic z tych rzeczy. Na codzień mam taki wyraz twarzy - obojętny. W szkole żadnych problemów, nikt mnie nie zaczepia. Przepraszam, ale chciałabym wrócić do ma.. *Przerwała swoją wypowiedź*

Mama:
Do czego? Dokończ, proszę.

Toria: Nie ważne, możesz już wyjść? Chcę pobyć sama...

Mama: *Zakłopotana, wyszła bez słowa*

Toria: *Szepcząc do siebie tak, aby nikt nie usłyszał*
Jak trudno jest żyć, bez myślenia o przyszłości, a tym bardziej własnej przyszłości. Przecież w końcu musi nadejść moment, w którym staniemy przed obliczem czasu. Ten powie nam, że najwyższa pora, aby obrać  sobie plan na życie. Tylko wtedy pojawia się problem... Konsekwencje, zakłopotanie, a może jednak szczęście zawita? No cóż...Przemyślę to jutro, muszę się wyspać do szkoły.                                                             

*Odkłada telefon i kładzie się do snu*


  
  ✈ ✈✈✈✈✈✈✈✈ 

Dziękuję za przeczytanie mojego bazgrołka :>
"¢zαѕ тσяιι" będzie pojawiało się u mnie (mówię jako o opowiadaniu) w miarę moich możliwości regularnie. Jestem początkująca, więc wyrozumiałość mile widziana :> Po krótce opowiem o sobie... Co mnie zachęciło do pisania? Właściwie nic. Stwierdziłam, że skoro już mam tu konto, śledzę naprawdę dobrze piszące osoby, to dlaczego by nie spróbować własnych sił? :D Na ogół w ogóle nie mam styczności z pisaniem opowiadań czy jakichkolwiek dłuższych prac, jeżdżę konno, jestem uczennicą 7 klasy podstawówki i co najważniejsze...Fabuły moich "wypocin" będziecie musieli doszukać się sami. Lubię dawać smaczek niepewności we wszystkim, co robię. Toria - trochę moja osobowość, po części wymyślone refleksje i poglądy tej jakże nieodnalezionej wśród samej siebie nastolatki. Tylko tyle Wam zdradzę :> Miłego czytania! No i mam nadzieję, że przyjmę się wśród grona tutejszych twórców :*

¢zαѕ тσяιιOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz