👑 11 👑

243 13 0
                                    

 - Dasz radę. Nie odejdziesz od nas. - powiedział Leo zalany łzami.

 - Przeżyjesz. Gdy ty umrzesz to ja też. - powiedziała Tilly na poważnie.

 - Wrócisz do nas, prawda? - spytała Brooke, która też przyleciała. 

 - Nie mogę nic obiecać, słonko. Postaram się. - Przytuliłam wszystkich ostatni raz. Z Mamą się pożegnałam wcześniej, a o tacie wspomnieć nie chcę. Patrzyłam się na nich aż byłam na sali. Leondre pocałował mnie ostatni raz, a ja zasnęłam.

*Leondre, parę godzin później*

 - Niestety... Chloe nie przeżyła. - W tym momencie mój cały świat się zawalił. Niech to będzie Jebany sen. Proszę. Tilly nie wytrzymała tego i wybiegła z szpitala, a za nią moją Mama. Charlie pokręcił głową i schował Twarz w dłonie. Ja cały czas patrzyłem się w jeden punkt. Łzy spływały po moich czerwonych policzkach, mocząc przy tym zimną podłogę. To nie może być prawda...


12 listów. ||| L.DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz