Stało się...
Ludzie poprzez swoją głupotę doprowadzili do ocieplenia klimatu. Większośc ludzi oraz zwierząt wymarła z powodu zbyt wysokiej temperatury. Świat stał się pustynią... budynki zaczęły się zawalać, trawy wyschły, wszystko zamienilo się w piasek.
Temperatura jest tak wysoka, że poruszanie się za dnia jest niemożliwe. Każde dłuższe przebywanie na słońcu prowadzi do odwodnienia i przegrzania organizmu. Aby przetrwać za dnia trzeba ukrywać się w cieniu.
Wszystkie zdatne do picia wody zmagazynowane są około 1000m poniżej poziomu morza. Takich miejsc jest tylko kilka, cztery z nich są na terenach zajętych przez nacje, a pozostałe są pilnowane przez dzikie zwierzęta które zamieszkują tamtejsze tereny, aby mieć dostęp do wody. Osoby które nie wiedziały o "strażnikach" wodopojów prawdopodobnie skonczyły jako pokarm.
Obecnie odrobina wody jest na wagę złota...
Ocaleńcy postanowili podzielić się na grupy. Każda cechuje się innymi sposobami na przetrwanie.
Demagiańczycy - nie są agresywnie nastawieni do nikogo. Dlatego ich tereny są jednymi z najmniejszych lecz zarazem najlepiej przygotowanych do odpierania najazdów.
Crosani - zabiją każdego aby pozyskać odrobinę surowców lub powiększyć swoje tereny. Władają oni większościami terenów i należą do nich trzy z ośmiu wodopojów.
Tobuńczycy - przeciwnie do Crosanów nie mają w planach wybijania każdego ale okradają inne grupy kiedy nadaży się taka okazja.
Valani - są władcami Miasta Centralnego, jest to miasto wymian. Znajduje się tam jeden z ośmiu wodopojów tak więc jeśli się trochę potargujesz, możesz otrzymać wodę za wszelkiego typu przedmioty.
CZYTASZ
Poniżej Poziomu
ActionCały świat stał się pustynią. Wyschły wszystkie oceany i morza. Jedyne zdatne do picia magazyny wody są głęboko poniżej poziomu morza.