Długo mnie nie było i trochę się nazbierało u mnie rysunków...
Ale dzisiaj pokaże wam tylko dwa.
Opowieść (na temat rysunków, bardzo interesujące xd):
Siedzę sobie na kanapie i oglądam reklamy. (oczywiście, bo nie ma takiego kanału, na którym można coś oglądać bez tych zasranych reklam) Już nie pamiętam na co czekałam, ale na coś tak xd. I leciały sobie reklamy Biedry i Żaby... to postanowiłam je sb narysować w ludzkiej postaci. I TADA!:
I tak. Żabka jest czarnoskóra... bo no rozumiecie: "Księżniczka i żaba".