Wstałam rano o 9:30 i poszłam od razu się umyć zdecydowanie za często sie myję xd . Umyłam sie truskawkowym żelem i czekoladowym szamponem one tak super wsółgrają że masakra . Zeszłam na dół i od razu coś dziwnego przykuło moja uwage ale co hmmm tak już wiem Iwona mi nie zrobiła śniadania ciekawe dlaczego no nie wiem może jeszcze śpi no chyba sie nie obraziła za wczoraj no niw wiem wracając zrobiłam sobię herabate ziołowa i kanapke z dżemem od mojej babci boże kocham ten dżem i tak sobie teraz pomyślałam że może pojdziemy dziś z Charilem do babci w odwiedziny a tak wgl to Malwa napisała mi na kartce że musiała wrócić wczesniej nie ważne zjadłam poszłam się ubrać w to :
I poszłam się pomalować dzis postanowiłam na mocniejszy :
Ipomalowałam jeszcze usta eos
Poszłam do salonu gdzie byli wszyscy czyli Leo , Charlie i ygh no ta cała Vanessa.
-Charlie jedziesz dziś ze mna do babci bo dawno u niej nie bylismy
-No ok , a ty Leo jedziesz?- no i jeszcze go tam brakowało ale jak znam życie się ni zgodzi
-Nie zostane z Vanessą-na moja twarz wszedł wielki uśmiech który Leo zauważył gdy tylko się odwróciłam żeby zapytać sie Iwki to Leo zaczoł coś mówić-Albo wsumie czm nie chętnie poznam waszą babcie-czekajcie co czy ja właśnie usłyszałam że Devries jedzie do naszej babci ja się pytam co?!!
-Czekaj?Co!
-No to co slyszałaś , a ty Vanessa jedziesz?-zapytał Lep
-Nie ja już pójde bawcie się dobrze pa Leoś-i go pocałowała a raczej lizneła no ale co tam
-Ej Leo mam pytanie-powiedział Charlie gdzy wyszła dziewczyna
-No?
-Chcesz u nas spać w wakacje?-nie no serio on napewno się zgodzi bo jak iaczej
-No spk , ale gdzie będe spać?
-No jak gdzie u Emily-co!!no chyba nie-przecieżnie wyrzuce sie na kana..-i w tej chwili ja weszłam do akcji
-Czekaj braciszku wszystko okey , ale gdzie w tym wszystkim moje zdanie hmmm?
-No ty nie masz nic do gadania
- A nie może spać u Iwki ?
-No ta jasne bo będzie spać z 13-latką chyba cie cos-i sie zasmiał
-Czekaj ale bedzie na materacu nie?!
-No nie mamy więc, ale możemy kupić
-No dobra niech bedzie
Póżniej pojechaliśmy do babci co tam się działo masakra Iwa mówiła że się zakochałam w Leo Charlie podwierdzał babcia na to tylko sie zabezbieczcie nie no masakra i jeszcze raz masakra.Gdy wróciliśmy poszłam zrobic kolacje sobie i Leo bo Charlie pojechał z Iwona do kina na Minonki a ja i Leo nienawidzimy minonków wiec zostaliśmy...Gdy robiłam kolacje ktoś złapał mnie za talie , ten ktos to Leo szybko chciałam się odsunąć no bo halo to Leo rozkocha przeleci i odzuca halo?!Ale ten mnie przyparł do sciany i był coraz bliżej moich ust dosłownie ja patrzyłam tylko na jego niezimskie malinowe usta jesu Emily o czym ty myślisz dziewczyno opanuj się , wracając wkońcu musiało się to stać czyli dotknoł moich ust na poczatku byłam zszokowana ale pożniej coś mnie skusiło i oddałam pocałunek jezu i teraz sobie uswiadomiłam co zrobiłam ohh
-Leo stop !! Ty masz dziewczyne a ja cie nie kocham ty mnie więc czm to zrobiłes a ja czm oddałam pocałunek czemu ?? hmm?
-Czy ty myslisz ze ja ja kocham?
-No jak to twoja dziewczyna?
-Co ty to nie moja dziewczyna poprostu ja mampotrzeby ona a jak na razie niw mam dziewczyny no to musze jakos zapobiec moim potszebom tak ? hmm? mam racje?-nie leo nie masz racji
-Dobra zopomnijmy o tym okey?
-Okey
Perspektywa Leo :
Ona ma tak zajebiste usta że nie mogłem się powstzrzymac serio i do tego tak zajebiście całuje lepej niz Vanessa . Ona jest taka piekna niewinna choc umie postawic na swoje jwzu Leo czy ty się zakochałes nie tak nie może byc nie może przeciez dobrze jest tak jak jest rozkochać przelecieć zostawić nie gdy sie oderwalismy ona powiedziała stop blablabla potem poszłem wszystko przemyslec na spokojnie poszłem na balkon zapaliłem paierosa i rozmyślałem jakim to ja hujem nie jestem.
Perspektywa Emily:
Gdy było po wszyskim ( jak to brzmi xd ) poszlam się umyc i spać gdy tak sobie lezalam i rozmysłałam nad sensem życia przyszedł do myśli on Leondre Devries co ja zrobiłam no co nie waże on ma takie świetne usta i tak wgl piekny no masakra o czym ty myślisz kobieto a jesli ja sie zakochałam nie nie może tak być było dobrze i jest byc singlem do tej pory w walentynki obzeraniem się lodami i tak dalej ohhh. No i jeszcze te potrzeby nie to tego bym się nie spodziewała a mówiłam że suka dziwka po prostu jedny słowem puszczlska xd. no ale w końcu sasnełam.
.
Obudziłam się o 12:00 poszłam do łazienki a tam zobaczylam.....
"""""''''''''''''''''''''''''''''"'''''''''''''''"'"'""""""''""""""'''""'""'''''''"'"''"''''''""'"'""'''""""""'''''''''''''''''''''''
Jak mysslicie co zobaczyła ? Hmm?
Jesli wam się spodobało to dajcie gwiazdke do nastepnego pa<3
774 słowa
CZYTASZ
Ty i ja możemy wszystko <3 L.D
FanficNie będe wam nic zdradzać hihi wiem jestem okrutna ale mam nadzieje że wam się spodoba bajo <3