hansolchwe: seungkwan przepraszam
hansolchwe: przepraszam że ci nie powiedziałem
hansolchwe: nie wiedziałem czy będzie cię to w ogóle interesowało
hansolchwe: moje życie
hansolchwe: w końcu
booseungkwan: w końcu nie jesteśmy razem
booseungkwan: nie przepraszaj
booseungkwan: nie obchodzi mnie gdzie jesteś
booseungkwan: nie jesteśmy razem
hansolchwe: tęsknię za tobą
booseungkwan: przestań
booseungkwan: trzeba było nie wyjeżdżać
hansolchwe: nie chcę cię ranić
booseungkwan: więc do mnie nie pisz.
hansolchwe: dobrze przepraszam
hansolchwe: dobranoc
*odczytane*
–Jestem tak głupi–oddech Seungkwana był nierówny, jakby przed chwilą przebiegł maraton– Ty jesteś tak głupi.
_________
–Czemu muszę być tak głupi?– westchnął brunet, wpatrując się w nadal aktywną ikonę kontaktu najważniejszej dla niego osoby–Czemu musimy być tacy głupi?
Mogli patrzeć na te same gwiazdy, wypowiadać te same słowa, w tym samym czasie, ale dzieląca ich odległość była zbyt ogromna, by mógli usłyszeć swój szept.
______
13:56
coups: hej josh robisz cos dzisiaj?
jisoo: nic ciekawego
jisoo: czemu pytasz?
coups: mam jeszcze jeden bilet do kina
coups: na 17-stą
jisoo: oh
coups: bo han się źle czuje
coups: i głupio by było go zmarnować
jisoo: oh..
jisoo: mogę z tobą pójść
jisoo: jeśli jeonghan nie będzie miał nic przeciwko
coups: co ty
coups: on wie że jesteś tylko moim przyjacielem
14:13
jisoo: no tak
jisoo: jesteśmy przyjaciółmi
coups: ??
jisoo: więc nie musi byc zazdrosny
jisoo: tylko przyjaciółmi
coups: josh o co chodzi?
*nieodczytane*
coups: to źle że jesteśmy przyjaciółmi??
*nieodczytane*
coups: nie zostawiaj mnie w takiej sytuacji
coups: będziesz w kinie?
coups: pokłóciłeś się z hanem??
coups: hong rusz dupe i mi odpowiedz
jisoo: coś mi wypadło
jisoo: może innym razem
coups: kłamiesz
coups: za dobrze cię znam
*nieodczytane*
coups: joshua hong wracaj tu
*użytkownik jisoo był aktywny 2 minuty temu*
___________
wolicie krótsze rozdziały ale publikowane codziennie/co dwa dni czy dłuższe, ale rzadziej wystawiane?
bo juz nie wiem co robić......
CZYTASZ
text me | | verkwan
Fanfiction- joshua, mógłbym zadzwonić z twojego telefonu do seungkwana? martwię się o nieg- - zablokował cię, prawda? __________________________ - bardzo się o niego martwię. - hansol zrozum, on nie chce cię znać.