'wyjedzmy gdzieś razem '

1.6K 37 0
                                    

Wróciliśmy do domu o 3.00 w nocy łukasz i leoś spali u nas nie mieliśmy siły by iść na górę więc Melodi i łukasz zasnęli na kanapie a ja na kolanach leondre spał na fotelu a ja w niego wtulona zasnęłam.
Jest aktualnie 10.00 ~~ ta punktułalność~~od aut~~
Wstałam i poszłam na góte do mojego i już chyba leo (?) pokoju podeszłam do szafy wyjęłam z niej ciuszki i poszłam do łazienki i weszłam pod przysznic po około 10 minutach wyszłam wytarłam się.
Ubrałam się tak :

Uczesałam się tak :

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Uczesałam się tak :

Umalowałam się tak :

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Umalowałam się tak :

 Wyszłam z łazienki i usiadłam na łóżku wzięłam telefon i przeglądałam social medial mniej wiecej : facebook,instagram,snapcht itp

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Wyszłam z łazienki i usiadłam na łóżku wzięłam telefon i przeglądałam social medial mniej wiecej : facebook,instagram,snapcht itp.
Spojrzałam na godzine była 11.30 zeszłam na dół w salonie wszyscy jeszcze spali pokierowałam się na 'wyspę kuchenną' i zrobiłam wszystkim kanapki z nutellą i nalałam wody do czajnika i położyłam czajnik na palnik po około 10 min.zagrzała się woda położyłam kanapki na talerzu i poszłam wszystkich obudzić wszystkich
      

zagrzała się woda położyłam kanapki na talerzu i poszłam wszystkich obudzić wszystkich      

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

V-wstawajcie ! Śniadanie już jest ! A tak wogóle to jest już 12.00 !!
L-em...vicki nie krzycz proszę
M-juz...auu...wstaje
Ł-co ? Nieee jeszcze 5 minut mamooo
V-co ? Łukasz coś ci się pomyliło bo ja nie jestem twoją mamą tylko victorią BFF twojej dziewczyny hahha
Ł-a no ta sorka
Wstałam i poszłam do kuchni wyjęłam tabletki przeciwbólowe i położyłam na stół nie minęło z 5 min. A weszyscy byli w kuchni i zajadali się śniadaniem
V- ejj...bo tydzień temu zaczęły się wakcje wyjedźmy gdzieś razem w 4 tylko my ja,leo,melodii i Łukasz
L-mi pasi
M-mi też
Ł-no mi też
M-tylko gdzie ???
V-może wynajmiemy jakiś domek nad morzem ??
M-okej
L-okej
Ł-okej
V- na ile ?
M-na 2 tygodnie?
V-okej
Ł-okej
L-okej
Ł-kiedy wyjeżdzamy ?
V-emm.....jutro o 6.30 ?
Ł-okej to ja wieczorem do was podjade
M-kotku a gdzie jedziesz ?
Ł-spakować się skarbiee
Łukasz pojechał 20minut temu
V-chodzcie się spakować
M,l-okejj
Melodii poszła do swojego pokoju ja i leo poszliśmy do 'Naszego' pokoju po 2 godzinach skończyliśmy była o 20.30
10minut temu przyjechał Łukasz każdy z nas udał się do swojego pokoju poszłam do pokoju i przebraliśmy sie w piżamy i poszliśmy się położyć wtuliłam się w leo on tak pięknie pachnie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
387 słów ❤

Tajemniczy nieznajomy /LD/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz