Mam na ósmą do szkoły. Otwieram oczy, 7:45, kurwa! Jebany budzik mnie nie obudził. A chciałam umyć włosy. Wstaje lecę do kuchni, gdzie już nikogo nie ma bo pewnie mój brat już dawno jest w szkole. Zajebiście. Poranek bez kawy to nie poranek, więc włączam ekrspress i podczas gdy kawa się robi ja robię wszystko co powinnam robić rano tylko dwa razy szybciej. Ubieram krótką, bordową bluzkę z długimi rękawami i czarne spodnie z dziurami i wyskokim stanem. Rozczesuję włosy i związuje je w kucyk, bo tylko tak nikt nie zauważy, że są tłuste. Myje zęby, na szczęście poprzedniego dnia Spakowałam sie do szkoły, więc tylko biorę go ze sobą. Wyświetlam ekran telefony, kurwa! 3% chyba oszaleje. Zegarek, zegarek, która godzina? 7:55, wypijam kawę za jednym łykiem i wychodzę w domu, zostawiam telefon pod ładowarką. Muszę sobie kupić power banka. Wchodzę do szkoły, jest ogromna! Jak ja mam tutaj znaleźć swoją klasę?! Chwila nie klasę, bo pierwszy mam W-F. Okej po drodze spotykam jakieś sprzątaczki, które tłumaczą mi gdzie jest szatnia i hala sportowa. Idę za ich wskazówkami. W szatni przebieram się najszybciej jak tylko umiem i wchodzę na halę, tan stoi kilka dziewczyn i trenerka
-Bardzo przepraszam za spóźnienie, zaspałam, jestem nowa w klasie mam na imię Cate- tłumaczę, po czym podchodzę bliżej kobiety
-Witaj Cate, mam nadzieje, że dobrze będziesz sie czuła w nowej klasie, ze wszystkimi zapoznasz się na przerwie, a teraz grany w koszykówkę. Rosie i Becka wybierają drużyny.
Rosie to przypudrowana lala z wypchanym stanikiem i wciągniętym brzuchem, widać ze to klasowa królowa. Becka to zwyczajna dziewczyna, ale uśmiechnięta mam nadzieje że sie zakolegujemy. Było tak jak myślałam, zostałam na końcu i musiałam iść do Rosie, a może ona nie jest taka na jaką wygląda? W końcu nie można oceniać książki po okładce... podchodzę do niej, dziewczyna uśmiecha się do mnie lekko na co odpowiadam tym samym. Lubię grać w koszykówkę, byłam w szkolnej drużynie, właściwie zawsze lubiłam sport. Gra się zaczęła, jako pierwsza otrzymałam piłkę pewnie dlatego, ze dziewczyny chciały zobaczyć jak gram. Chciałam żeby były pozytywnie zaskoczone, jestem dość wysoka, więc bez zawahania zaczęłam kozłować, biegnąc na kosz. Raz, dwa do góry iiiiii kosz! Hura udało się!
30 minut później
Po skończonym w-f byłam bardzo spocona i głodna, no tak, przy takim zapierdziela jaki miałam rano nie da sie nie być głodnym! I nie jadłam śniadania. Idę do sklepiku szkolnego, gdzie jest kilka osób, zastanawiam się gdzie jest mój brat. Kupuję bułkę słodką i wodę niegazowaną. Kiedy już odchodzę od sklepiku podchodzi do mnie Becka i jakaś jej jeszcze jedna koleżanka.
- Ty nowa, to ja jestem królową tej szkoły jasne?!- powiedziała a raczej wykrzyczała okropnym piskliwym tonem. Ale jak to? Tego sie w ogóle po niej nie spodziewałam, myślałam, że to fajna dziewczyna, ale się myliłam. Ja się takich lasek nie boję. U nas w poprzedniej szkole też były takie. Wiem jak sobie z nimi radzić
-Jeśli myślisz, że będę ci się podporządkowywać to się bardzo grubo mylić, chodzimy razem do klasy, musimy się szanować ty unikaj mnie ja unikam ciebie i wszystko będzie okej. Prychnęła tylko i odeszła.
-Wygrałam szmato- powiedziałam cichutko kiedy była już daleko. Teraz wychowawcza, o nie będę musiała poznać nową klasę, uwielbiam poznawać nowych ludzi, ale jeśli oni maja być tacy jak Becka to ja się wypisuję. Zadzwonił dzwonek, kurwa przed tą idiotkę nie zdążyłam zjeść bułki, trudno się mówi myśle sobie po czym chowam bułkę do plecaka, i idę w stronę klasy.
A teraz sobie leżę w łóżku i wspominam cały ten dzień kochany pamiętniku, oprócz Becki i dziwnego zachowania mojego brata wszystko było w porządku. I mam nadzieje ze tak zostanie. Do następnego!
Dobranoc!

CZYTASZ
Pamiętnik mojej siostry
Teen Fiction16-letnia Cate przeprowadza się do brata z którym nie widziała się od rozwodu rodziców. Z niskiego chłopczyka z dużym brzuszkiem, Nick zmienia się w wysokiego I umięśnionego nastolatka. A Cate z małej, chudziutkiej dziewczynki z krótko obciętymi wło...