Millie pov.
Wreszcie nadszedł najbardziej oczekiwany przeze mnie dzień- rozpoczęcie zdjęć do 3 sezonu. Nietylko, że jest to dobra zabawa, ale też ciężka praca. Jest to też okazja do spotkania z przyjaciółmi, do spotkania z Finnem.
Podczas naszej przerwy co prawda się spotykaliśmy, a właściwie widzieliśmy na różnych wywiadach, ale to co innego to a plan. Dlatego czekałam na ten dzień.
Kiedy przyjechaliśmy na plan, przywitałam się z Noah i Finnem. Potem zaczęliśmy rozmawiać z Noah, Finn wtedy wyszedł do garderoby.
-Hej- powiedziałam.
-Hej, i co gadałaś z nim? - spytał chłopak oczywiście pytając o Finna.Noah to mój przyjaciel. Przyjaciel zarówno mój jak i Finna. Całkowicie mu ufamy, chociaż miałam z tym na początku problem i długo zwlekałam żeby powiedzieć mu o mojej sympatii.
-No gadałam, nawet zapytał mnie czy mam czas.. - odpowiedziałam
-I? - ciągnął dalej Noah.
-Eh no powiedziałam, że kiedy indziej bo z tobą już jestem umówiona
-Nie żartuj, czemu to zrobiłaś?
-Oj, bo wy myślicie, że to tak łatwo - odparłam.Według chłopaków, rozmowy o uczuciach są takie proste, bo są, ale tylko teoretycznie. Praktycznie jest z tym gorzej, a jeszcze jak się jest dziewczyną to wogóle już masakra. Taka prawda, lepiej udawać niedostępną niż zaczynać o tym temat. Dlatego jest to minus przyjaźni z chłopakiem. Muszę znaleźć prawdziwą przyjaciółkę, taką której mogę zaufać i się zwierzyć ze wszystkiego. Napewno nie chłopaka, tylko dziewczynę która mnie zrozumie...
-Przepraszam , ale przypomniało mi się że muszę coś sprawdzić w garderobie, do zobaczenia potem! - powiedziałam i poszłam do siebie.
Położyłam się na sofie i zaczęłam się zastanawiać, tylko że nic sensownego nie przyszło mi na myśl. Nagle do pokoju weszła Saddie.
-Hej, przepraszam że przeszkadzam chciałam tylko spytać czy..
-Hej nie przeszkadzasz - przerwałam.
Właściwie to chciałabym z tobą porozmawiać.
-No dobrze, co się stało? - spytała.
-Czy miałaś kiedyś tak, że musiałaś z siebie coś wyrzucić i się do kogoś wygadać a nie miałaś do kogo, bo nie była to odpowiednia osoba, która ciebie nie rozumiała chociaż się z tobą przyjaźniła?
-Miałam i nadal mam, bo tak szczerze mówiąc to nie mam prawdziwej przyjaciółki.
-Ja właśnie też..
-Słuchaj mam pomysł, skoro na planie tylko my jesteśmy z dziewczyn w podobnym wieku i chociaż się zabardzo nie znamy ale dogadujemy to może warto spróbować się yyym lepiej poznać? - spytała Sadie.
-Właściwie masz rację. Może wtedy ja i ty znajdziemy przyjaciółkę - odparłam. -To w czym ci mogę pomóc? Bo mówiłaś że chcesz o coś spytać? - spytałam z uśmiechem.
-Ymm no pytałam się ale już zapomniałam co miałam na myśl - powiedziała śmiejąc się.
-No dobrze, ale jak ci się przypomni to mów i pytaj się o co chcesz, bo skoro mamy spróbować to musimy być ze sobą szczerze, prawda?
-Racja, wkońcu, "Przyjaciele nie kłamią". A teraz chodź, bo się zaraz spóźnimy.***
Kolejny! mam nadzieję że się spodoba, o ile to ktoś czyta ale i tak dziękuję! serieslovers❤️
CZYTASZ
Friends don't lie/ Mike, Finn Wolfhard Fanfiction
Fanfictionzapraszam do przeczytania! 🤗💗 *tu jeszcze cos będzie tylko myślę co bo nie chce czegoś głupiego napisać *