Opowiem wam krótką historyjkę(która wydarzyła się tydzień temu) jak Yuki straciła honor (po raz setny a i te kropki są specjalnie żeby tak czytać (miło jakby ktoś zrozumiał))
Było popołudni. Tak gdzieś koło 16.30 ale mniejsza. Szukałam jakiejś mangi. Koło mnie stało dwóch chłopków i jedna dziewczyna. Próbowałam sięgnąć mangę.No cóż jestem troszkę niska. Stanęłam na palcach i za wszelką cenę próbując dosięgnąć ją. Ale moje życie mnie nie lubi i jakoś wyszło że zrzuciłam ją sobie na twarz. Wszytko było nawet okej gdyby nie fakt że..stojąca obok dziewczyna chyba coś nagrywała..
Yukʕ•̫͡•ʕ•̫͡•ʔ