>176<

330 48 15
                                    

Sytuacja z piątku xD
Jakiś gościu wbił do naszej szkoły i przez dwie godziny pitolił o życiu itd.
Cała klasa usiadła na krzesłach w kole i zaczeła sie przedstawiać.
*Przypominało to troche jakąś grupe AA*

Kasia: Jestem Kasia, lubie grać na flecie

Ania:Jestem Ania, trenuje skoki w wzwyż

Yuki: Jestem Yuki, jestem otaku

Me: Jestem Ann, niedoszła artystka i otaku

Yuno: Jestem Yuno i jestem otaku

Szarlotka: Jestem Charlotte, otaku

Pan miał definitywnie maindfucka jakby to była nazwa jakiejś sekty, więc w skrócie wytłumaczyłam mu co to otaku

Pan: Ja tak słyszałem że w Japoni to takie dziwne rzeczy jakies są.

Me: *prostuje sie*

Me: *krwiożerczy wzrok*

Pan: Uderzyłem w czuły punkt, nie?

I już nie ruszał tego tematu xD
Zazwyczaj jestem nieśmiała w stosunku do obcych ludzi, ale jak japonie obraził to załaczył mi sie tryb yandere xDD
Ktoś miał podobne sytuacje?

~Ann

Problemy otaku i yaoistek Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz