Dance and gymnastic

Prolog

Siedziałam na krześle przy moim białym biurku i przeglądałam portale społecznościowe. Weszłam na profil przypadkowej dziewczyny i zaczęłam przeglądać zdjęcia. Były to głównie selfie i kilka zdjęć z wakacji. Już miałam kliknąć w powiadomienie, które z piskliwym dźwiękiem pojawiło się na ekranie, ale zobaczyłam jedno z fotografii. Była zrobiona w górach. Przedstawiała dziewczynę, która wykonywała jakąś skomplikowaną pozycję gimnastyczną.
W jednej chwili zapragnęłam też umieć to zrobić. W wyszukiwarkę wpisałam hasło ,,gimnastyka dla początkujących" i weszłam na pierwszą stronę, która się wyświetliła.
Były tam pokazane ćwiczenai rozciągające, wyglądające na dosyć proste. Wstałam i mimo twardej podłogi zaczęłam je wykonywać. Na początek spróbowałam skłonów. Niestety nie udało mi się ich w pełni wykonać.
Przeszłam do następnego ćwiczenia. Nawet nie zauważyłam, kiedy czajnik z gotującą się wodą na herbatę zaczął parować. Dopiero gdy się zmęczyłam i poszłam do kichni coś zjeść dostrzegłam to. Gdy wyłączyłam urządzenie i uruchomiłam telewizję znów zaczęłam się rozciągać.
Bałam się jednak, że nie będę umiała być systematyczna i cała praca się zmarnuje. Nie robiłam żadnych postępów, więc zrezygnowana usiadłam na fotelu. Wiedziałam, że mój słomiany zapał niczego nie ułatwi.