łan

108 8 12
                                    

Obudziłam się, bo moi sąsiedzi znowu zabijali świnie...a nie to tylko Ruggero śpiewa pod prysznicem. W ogóle jak już mowa o Ruggero to jesteśmy razem i się bardzo kochamy i on jest taki sweetaśny ze w ogóle i niedługo bierzemy ślub (on jeszcze o tym nie wie). Ja pidole odgłos telefonu ruggero przerwały mi opowiadanie o moim włoskim (niedługo) mężu. Sprawdzam od kogo, bo przecież jestem jego (niedługo) żoną i mam do tego prawo. Ooooo Mechi do niego napisał ciekaw co.

Wpadniesz dzisiaj do mnie na małe co nieco 🍆 💦👉👌

Ooo jak sweetaśnie Mechi zaprasza nas dzisiaj do siebie, tylko o czym my będzie rozmawiać? Najlepiej, żebym przejrzała wszystkie wiadości mojego (niedługo) męża, żeby wiedzieć, o czym oni rozmawiali.

*15 minut później*

Już skłaczyłam przeglądać ich wiadomości i dowiedział się, że Mechi naprawdę bardzo lubi bakłażany. Wiem! Ugotuje jej zapiekane bakłażanową. Ale zanim zacznę gotować to odpisze jej, że przyjdziemy.

Przyjdziemy razem z Cande na piętnastą 👍

Dałam jeszcze kciuka w góre, bo Mechi chyba jest głucha i dlatego z Ruggero używają tyle znaków dłońmi. Jak ja się ciesze ze w końcu zobaczę Mechi, bo ja i ona to się tak nigdy nie dogadywałyśmy, bo ona tak zawsze bardzo namiętnie całował Ruggero i do tego raz przyłapałam ją jak próbowała go zgwałcić w jego garderobie. Ale teraz Violetta się już skończyła więc Mercedes nie próbuje zgwałcić mojego pączusia. Ona to w ogóle teraz jest chyba z tym xabim ponczochą da lajonem. Omg odpisała!!!

Wiesz przecież, że nie lubię trójkątów🤦‍♀️

Ale moja zapiekana będzie w prostokątnym naczyniu żaroodpornym. Lepiej już pójdę kroić te bakłażany.

*pół godziny później*

Nakroiłam już 5 kilo bakłażanów, bo wiecie Mechi jest taka chuda. Normalnie tak jakoś 5 gramów chudsza ode mnie więc zrobię jej gigantyczną zapiekankę, żeby przytyła. Oh Cande ty Hitlerze.

-Ruda małpo gdzie jesteś- ohhhh Rugguś jest taki słodki tak cutaśnie mnie nazywa.

-W kuchni mruczusiu-

-Małpo człekokształtna czy ty grzebałaś mi w telefonie?- Ruggero w chodzi do kuchni i patrzy się na mnie jakbym co najmniej śpierdziała mu się w poduszkę.

-Tylko odpisałam Mechi- przecież muszę powiedzieć moje żabci prawdę. Pamiętajcie loszki, jeśli chcecie tak wspaniały związek, jak mój i Ruggero to zaufanie to podstawa. Naprawdę my mówimy sobie WSZYSTKO!

-Jak mogłaś- o nie zawiodłam mojego przyszłego męża. Wiem będę go błagać o wybaczenie a jak to nie zadziała to przypomnę mu o czymś, co zrobił 8395525805 lat 234 dni 883 godzin i 13 sekund temu.

-Ruggero wybacz mi- próbuje robić smutną buźkę, ale z taką małpią twarzą jak moja to jest bardzo trudne.

-Nie wiem czerwony szympansie- mój koteczek próbuję opuścić kucnie więc używał mojego planu numero dos.

-Ja ci wybaczyłam jak dowiedziałam się o twoim romansie z Karoliną- żeby to był tylko jeden romans było ich normalnie z tysiąc.

-Rudzielcu ja nie wiem o kim ty kuwa mówisz-czy on właśnie mnie okłamuje. Jak on może! Po raz pierwszy w naszym związku Ruggero (wiem użyłam jego imienia co za kuwa suprajz) mnie okłamuje.

-Właśnie, że wiesz. Ta z krzywymi zębami- Karolina. Ona też jest ode mnie chudsza więc jej też upiekę zapiekane, ale to później, bo ona też pewnie próbowała zgwałcić Ruggusia w jego garderobie. Właśnie Rugguś!. Wybaczył mi już? Chyba nie bo tylko się na mnie gapi jakby ktoś (autorka tej książki) przywalił mu w łeb patelnią.

*5 minut później*

Ja pidole coś tu jest nie tak ten pieprzony słodziak od jakiejś godziny leży na podłodze. A może on się zamienia w wilkołaka. Nie z tym śmiechem to raczej w hienie. Lub Jorge. OMG w końcu mój misiaczek w staje z podłogi i staje ja przeciwko mnie i przestaje rżeć jak koń podczas kastracji. Lub Jorge.

-Rudzielcu to, że jedna z moich żon napisała o tym książę na wattpadzie nie znaczy, że to prawda- czyli mnie nie zdradził... Wejt e sekond. Jedna z jego żon? Przecież to ja miał być jego pierwszą. Czy on próbuje mi powiedzieć, że on nie jest już dziewicą?! Przynajmniej zatrzymał swoje dziewictwo aż do ślubu. Tylko że nie zemną!!!

Nie mogę już dłużej zostać w tym mieszkaniu. Wyjmuje moją zapiekankę zakładam superstary, bo fejm musi być zawsze dojebany. Idę do domu Mechi. Wejt e sekond egein. Ja nie wiem gdzie ta blondyna mieszka.

-------

Rozdział ukradłam tej loszce angieisherebitches. Nie oznaczam bo nie chcę żebyście zobaczyli profil tego beztalencia.

NIEAngie x

Życie rudej małpyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz