Ale komu powiedzieć o swoich problemach jak nie rodzicom? Może przyjaciołom? Świetny pomysł ! Tylko jest jeden problem. Ja nie mam przyjaciół. To jest dla mnie tak dołujące, że za każdym razem, kiedy widzę w sklepie czy szkole paczkę przyjaciół chce mi się płakać. Czemu ja tak nie mogę? Czemu nie potrafię znaleźć nikogo z kim mogłabym porozmawiać? Czuję do nich straszną niechęć wręcz nienawiść. Tez chce tak żyć. Chcę spotykać się z przyjaciółmi. Mieć chłopaka. Przyjaciółkę. Chodzić wiecznie szczęśliwa.
Ale nie potrafię.
CZYTASZ
Pamiętnik Przyszłej Samobójczyni
RandomTą książkę potraktuję jako swój pamiętnik. Będę tu dodawać historie z mojego nędznego życia lub po prostu moje przemyślenia.
