----------------------Miranda--------------------------
Obudziłam się czuje jakiś wzrok na mnie patrze a tam stoi Adrian i patrzy na mnie czule jego oczy są takie piękne podchodzi do mnie kładzie się obok
- Dzień dobry kochanie - mówi z czułością
- dzień dobry- mówię i patrze mu w oczy
Adrian całuje mnie z czułością a ja oddaje ten pocałunek gdy kończymy patrzymy sobie w oczy
- mam pytanie - mówi spokojnie nadal patrząc mi w oczy
- jakie ?- mówię zaciekawiona
- Chciała byś pójść ze mną do mojego stada jako ich luna ?- powiedział czule ale ze strachem w oczach
- oczywiście- mówię i go całuje czule
- Tak bardzo się cieszę! - krzyknął podniósł mnie i okręcil wokół właśnej osi
Zaczęłam się śmiać nagle przypomniałam sobie ze jestem w samej piżamie która składa się z dużej bluzki i majtek spojrzałam w dół żeby nie widział ze jestem zawstydzona
- masz fajny tyleczek- powiedział i zaczął się delikatnie śmiać.
Postawił mnie na ziemi a ja zrobiłam bluzkę w dół zawstydzona a on podszedł do mnie włożył rękę pod bluzkę na mój brzuch dzięki czemu miał idealny widok na moje majtki zawstydzilam się i to bardzo spojrzał w moje oczy i mnie pocałował podniósł mnie i położył na łóżku zawisł nade mną i znów zaczął mnie całować czule w usta jego ręka zjechała na moje podbrzusze spojrzałam na niego ze strachem
- nie bój się nie zrobię tego Nie jesteś na to gotowa - powiedział i pocałował mnie w usta.
Moja koszulkę poprawił i położył się obok tulac mnie do niego spojrzałam tylko na godzinę była dopiero 8:00 leżałam tak chwile i zasnęłam
CZYTASZ
Mój Mate
RandomMam na imię Miranda. Ma 17 lat jestem wilkołakiem dokładnie alfa . Ma brata który ma 19 lat i też jest alfa. Pewnego dnia musi się do niego wprowadzić. Jak myślicie spodka tam kogoś? spodka ja radość czy może smutek? dowiecie się czytając tą książkę.