6

1.4K 32 1
                                    

Po 10 minutach drogi byłam już w domu. Poszłam więc na górę do swojego pokoju po czym wyszłam na balkon i zapaliłam papierosa. Przypomniałam sobie o dziwnym liściku od Alana. Postanowiłam go sprawdzić, szybko zgasiłam papierosa i ruszyłam do pokoju usiadłam na łóżku i wyciągnęłam karteczkę.

Hej mała ;D Mam dla Ciebie pewną propozycję. Od razu zaznaczam że Ci się spodoba. Co powiesz na seks grę? Polega ona na tym że uprawiamy seks bez zobowiązań. Możesz spotykać się z innymi i ja z innymi A my spotykamy się tylko w jednym celu.

Gdy to przeczytałam nie mogłam uwierzyć że okazał się takim dupkiem. Wrzuciłam karteczkę do kosza i stwierdziłam że się z nim rozmówie na imprezie u Doriana. No tak impreza. Była już 17 więc postanowiłam iść do łazienki, po szybkim prysznicu, zrobiłam sobie mocniejszy makijaż niż na codzień. Założyłam czarne majtki z koronką i moją dopiero kupioną sukienkę oraz czarne rajstopy do sandałek. Spojrzałam na zegarek była już 18.47 więc ruszyłam do samochodu, ale brat mi przeszkodził.

-Wow siostra, gdzie Ty się wybierasz?-Zapytał.

-Na imprezę do znajomego, jedziesz ze mną?-Zapytałam Jacka.

-Jasne, powiedział po czym oboje wsiedliśmy do jego auta. Miał czarnego mustanga. Po 10 minutach byliśmy już na miejscu. Oczywiście przed domem było mnóstwo łudzi i wszyscy zwrócili uwagę na auto brata. Kiedy Jack wysiadł otworzył mi drzwi i gdy zobaczył że spoglądam na Alana który stał w tłumie szybko objął mnie w tali i dał buziaka w policzek na co Alan zaciskał pięści. Po chwili podbiegła do nas Stella, przywitała się ze mną i jak zaczarowana patrzyła na mojego towarzysza. Na co on się uśmiechał.

-Stella, to Jack poznajcie się.-Powiedziałam z uśmiechem.

-Twój chłopak?-Zapytała zaciekawiona. Na co oby dwoje zaczęliśmy się śmiać a ona nie wiedziała o co chodzi.

-Mój brat kochana.-Powiedziałam rozbawiona. Po czym podszedł do nas Alan A Jack jeszcze mocniej mnie przytulił.

-Hej mała.- Powiedział po czym dał mi buziaka w policzek.

-Ty uważaj sobie.-Odezwał się mój brat.

-To twój chłopak?-Zapytał zwracając się do mnie. A ja tylko się zaśmiałam.

-Jestem jej bratem, Jack.-Powiedział po czym podał Alanowi rękę. A Stella cały czas jak zaczarowana patrzyła na mojego brata.
Stwierdziłam że chyba się jej spodobał i trochę jej pomogę.

-Braciszku pójdziesz po coś do picia?-Zwróciłam się do brata.-Stella Ci pokaże gdzie.-Dodałam po czym szturnełam łokciem Stelle aby się obudziła. Po chwili ruszyli w stronę budynku A ja miałam okazję rozmówić się z Alanem.

-Co t..-zaczęłam gdy przerwał mi łącząc nasze usta, w pierwszej chwili chciałam gotować odetchnąć Ale tak cudownie całował że odwzajemniłam pocałunek.

✴SEX SHOW®✴Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz