20

383 15 0
                                    

Zadzwoniłem do Niki oczywiście nie odbiera pewnie do mnie nie wróci dam  jej spokój pewnie teraz płacze a ja nie mogę nic z tym zrobić . Zadzwonił telefon bez paczenia kto to odebrałem był to Kuba (Merghani ) .

-Siema stary jesteś w domu .

- Tak a co...

-A tobie co .

-Niki zemną zerwała ...

-Oooo... kurwa jedziemy do jakiegoś klubu ?

-Nie..przyjedź do mnie .

-Ok zara  będę .

Rozłączyłem się .

Godzinę później .

Kuba już do jechał i został na noc wypiłem 2 piwa Kuba spał na kanapie a ja poszedłem do sypialni były tu rzeczy  Niki ktoś pukał do drzwi poszedłem otworzyć była to Niki myślałem że przyszła się pogodzić ale ...

Niki

Poszłam do tego debila kocham go ale nie wybaczę mu tego co zrobił poszłam tam tylko po rzeczy gdy otworzył widziałam po jego twarzy że żałował był pijany więc . Widziałam też Kubę na kanapie weszłam do sypialni pakowałam rzeczy i zaczęłam płakać złapał mnie za rękę wyrwałam się gdy wszystko spakowałam się wychodziłam to powiedział

-Przepraszam Niki ....

Poszłam do taksówki wysiadłam pod hotelem zapłaciłam i poszłam do swojego pokoju położyła się choć i tak nie mogę  zasnąć .

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

DZIĘKI <3

Michał ale ja (MULTI I REZI)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz