#3

6.1K 213 113
                                    

Me: Louis...

Oblech: Tak skarbie? ;33

Me: Proszę przestań...

Oblech: Co się stało Harry?

Me: Bo ja...

Oblech: No dalej, wyduś to z siebie.

Me: Pokłóciłem się z przyjacielem ;(((

Oblech: Nie przejmuj się, to nic wielkiego.

Me: To JEST coś wielkiego.

Me: W końcu to mój najlepszy przyjaciel! ;(

Oblech: O co poszło?

Me: On zaprosił taką dziewczynę do kina! To oczywiste, że ona chce rozbić naszą przyjaźń ;c

Oblech: To, że Ty jesteś gejem, nie znaczy, że on też, Harry.

Me: Słucham?! Kim niby jestem?

Oblech: Nieistotne.

Oblech: Co zrobimy z Twoim przyjacielem?

Me: Nakrzyczałem na niego i się obraził, i teraz nie mam pojęcia jak to naprawić!

Oblech: Mówię Ci, nie martw się, szybko się pogodzicie i będzie jak wcześniej.

Me: Na pewno?

Oblech: Przeproś go za to, że Cię poniosło i postarajcie się wyjaśnić sobie tę sytuację z dziewczyną. Nie pomyślałeś o tym, że ona mu się po prostu podoba?

Me: Nie... Ale chyba rzeczywiście tak jest. A Zayn z pewnością mi wybaczy!

Me: Wielkie dzięki Louis. Nie spodziewałem się, że możesz być aż tak pomocny.

*Nazwa Kontaktu Zmieniona*

Louis: Prawie nic nie zrobiłem, ale cieszę się, że mogłem pomóc ;3

Louis: Poprawiłem kotkowi humor? ❤️

Me: Tak, ale nie jestem Twoim kotkiem.

Louis: A czyim? Masz innego tatusia? :c

Me: Nie i muszę już zmykać, bo mama mnie woła. Narazie!

Louis: Pa Harry ;3

***
❤️

TEXTING 🍌🍩🌝 | Larry Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz