Koniec i poczatek

415 7 1
                                    

Pov Leny//
Dzień jak codzień, wstałam z łóżka wzięłam do ręki moj telefon i zobaczyłam, że jest 6:34 a ja na 10:00 mam zakończenie roku szkolnego.
Super, mogłam sobie jeszcze pospać!-mruknęłam pod nosem.
Nie mogłam ponownie zasnąć wiec weszłam na portale społecznościowe i przeglądałam je, następnie gdy skończyłam poszłam na dół gdzie na stole mialam już przygotowane śniadanie przez moją mamę, wyglądało ono tak:

 Nie mogłam ponownie zasnąć wiec weszłam na portale społecznościowe i przeglądałam je, następnie gdy skończyłam poszłam na dół gdzie na stole mialam już przygotowane śniadanie przez moją mamę, wyglądało ono tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy już zjadłam  jedzenie popatrzyłam sie na zegarek i widniała tam 7:56 szybko poszłam na górę wzięłam szybki prysznic,umylam dokładnie zęby, ubrałam się w ten outfit:

 Gdy już zjadłam  jedzenie popatrzyłam sie na zegarek i widniała tam 7:56 szybko poszłam na górę wzięłam szybki prysznic,umylam dokładnie zęby, ubrałam się w ten outfit:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

/do tego postanowiłam ubrać bezowe vansy/

Byłam gotowa do wyjście ale miałam jeszcze czas wiec poszłam do parku na krótki spacer z moim psem Alexem
9:20
Mamo, ide już na zakończenie!Krzyknelam na cały dom.
-Dobrze córeczko, pa-powiedziała z troska
-pa-odpowiedziałam i szybko wyszłam

Na dole czekała na mnie moja przyjaciółka Kaja podeszłam do niej i przytulilysmy się
-Hejka-zawołała radośnie
-Hej-odpowiedziałam z uśmiechem
-Słuchaj muszę Ci coś powiedzieć..-w jej głosie istniał smutek,żal
-Co takiego?-zapytałam z zainteresowaniem i spojrzałam na nią spod byka
-Bo ja...ja...się....ja sie wyprowadzam-powiedziała powstrzymując sie od płaczu.
-Gdzie?!?!-krzyknęłam
-Do Anglii..
Rozpłakałysmy się obie i stałyśmy przytulone dobre 5 minut kiedy się od siebie „odkleilysmy" Kaja spojrzała na zegarek i była tam 9:51
     Szybko się zebrałyśmy i pobieglysmy do szkoły nie mal co się spóźniłyśmy na szczęście zdarzylysmy.. Gdy pani rozdawała świadectwa nawet nie usłyszałam mojego imienia bo myślałam co będzie z nasza przyjaźnią, która trwała dotychczas 7 lat..
  Lena Nowakowska!
-Yy tak, tak ide już ..
-Gratuluje-powiedziała z uśmiechem moja wychowawczyni
     (Otrzymałam świadectwo z paskiem )
Wróciłam do domu położyłam się na łóżku i myślałam o wszystkim i o niczym  z tego wybudzil mnie dźwięk smsa z mojego telefonu

Od:BFF (Kaja)❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Słuchaj nie możemy się już dalej przyjaźnić to nie ma sensu na odległość sobie nie wyobrażam..poza tym nie mam zamiaru wracać do Warszawy, pa!
Od:BFF (Kaja)❤️❤️❤️❤️❤️❤️ zmienił/a swoj pseudonim na Kaja
Od:Kaja zmienił/a twój pseudonim z BFF (Lena)❤️❤️❤️❤️❤️❤️ na Lena

Do:Kaja
Myślałam, że nasza przyjaźń przetrwa i będzie na zawsze ale się myliłam nie wiedziałam, ze jestes taka podła 😭😭😭😭😭😭
 
Od:Kaja
Pozory mylą😘🖕🏻mam nowa przyjaciółkę i napewno z nią będzie mi lepiej niż z tobą !!

Odłożyłam telefon oparłam się o ścianę i płakałam z 30 min..
     Nie mam już nikogo zostałam sama jak zawsze ...ludzie lubią mnie ranić ..
Dobrze, ze miałam „wolna hate" bo mama pracuje od rana do wieczora współczuje jej strasznie i czuje, ze się od siebie oddalamy ale wracając do rzeczy mówiłam, ze to dobrze ze nie ma nikogo w domu bo bym była zasypywana pytaniami „co ci jest ?" Co się dzieje ?" A j nie miałam ochoty z nikim rozmawiać .
Wybiegłam z domu i biegłam tak przez cały park zanim nie wpadłam na ...

Gdy Cię zobaczyłem..[A.S]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz