Właśnie weszłam do piekła na ziemi zwanego szkołą, kompletnie nie Chciało mi się ruszyć tyłka z łóżka no ale cóż się zrobi kiedy matka opierdziela cię żebyś ruszyła swoje szanowne cztery litery do szkoły, o właśnie widzę że że czeka na mnie najlepsza paczka przyjaciół na ziemi czyli: Krystian, Ella i aria w sumie to jedyny Powód dla którego jeszcze chce mi się ruszyć tyłek do szkoły dzisiaj mamy póść do wyjątkowego miejsca w którym żekomo "straszy" Krystian mówi że nawet najwiekszy twardziele zwiewali z tamtąd z zasranymi gaciami, co sprawiło że jeszcze bardziej chciałam tam pójść, tak nie jestem tym typami dziewczyn która się wszystkiego boi co czeka na księcia na białym koniu która tuli się do chłopaka jak tylko usłyszy choćby szmer. No dobra ale teraz zaczyna się karuzela spierdolenia czyli lekcje, pierwsza lekcja jaką mam to biola weszliśmy do klasy, ruszyłam na koniec klasy do ławki przy oknie to w sumie jeden z duch powodów, że przeżywam lekcje. Gapienie się w okno pomaga mi przesiedzieć lekcje a drugi Powód to mój najlepszy kumplem-Krystianem, uwielbiam gościa, serio, to najukochańszy przyjaciel jakiego można sobie wymażyć zawsze wie jak mnie rozśmieszyć, serio nwm jak on to robi.Lejcje minęły mi szybko gdyż przegadałam wszystkie lekcje z Krystianem. Dobra już koniec lekcji teraz coś na co czekałam od... w sumie od jakiegoś tygodnia. Dobra mamy się spotkać za jakieś trzy godziny. To ja lecę się przygotować.
CZYTASZ
przyjaciel...?
Mystery / ThrillerAnn 17 letnia dziewczyna trafia z przyjaciółmi do starego budynku w którym żekomo straszy. Dziewczyna nie ma pojęcia, że ktoś się nią interesuje. Czuje, że jest coś nie tak, tylko co? Czuje że ktoś ją obserwuje... Nachodzi tylko pytanie. Czy jest to...
