Jimin

77 14 1
                                    

-Ale... J-jak to?... Ty mnie?... -nie docierały do niego słowa Yoongiego.

-Tak. Przepraszam... Nie mogłem już tego trzymać w sobie. Wiem, że Ty nie czujesz do mnie tego samego i pewnie nie będziesz chciał mnie już widzieć, ale musiałem Ci to powiedzieć.

Tak bardzo nie chcę Cię stracić. Nie chcę też łudzić się, że możesz czuć do mnie to samo. -myślał z niepokojem w sercu.

Zapadła chwila milczenia. Min był przygotowany na natychmiastową ucieczkę swojej gwiazdki w obawie przed tym, co właśnie starszy powiedział. Nie nastąpiło to jednak. Zamiast tego, Jimin przerwał niezręczną ciszę wyjawiając to co obecnie znajduje się w jego głowie.

-Hyung... Yooni... Boję się tego, co chcę Ci powiedzieć już od jakiegoś czasu... Ale Ty też musisz o czymś wiedzieć. Bardzo chciałbym, żeby Twoje słowa były prawdą, ponieważ oznaczałoby to, że... Że odwzajemniasz moje uczucia...

Z chwilą wypowiedzenia tych słów zastygli oboje. Spojrzeli głęboko w swoje oczy jakby nie rozumiejąc co się właśnie stało.

-To niemożliwe. Niemożliwe, byś czuł do mnie to samo Chim.

-Raczej niemożliwe, żebyś to Ty do mnie to czuł...

Min ujął jego policzki i czule gładził je kciukami. Nie mógł się nacieszyć słowami, które właśnie usłyszał. Większą euforię miał poczuć jednak od następnych słów Parka.

-Yooni. Pocałuj mnie. -jego głos był niepewny, aczkolwiek szczęśliwy.

Uradowany jego prośbą Min złączył ich usta w czułym pocałunku. Był taki delikatny. Niższy oddał go obejmując kark wyższego. W odpowiedzi pogłębił pocałunki obejmując jego talię. Delektował się miękkością jego skóry i ust. Młodszy jęknął uroczo w usta Yoona oddając chętnie każdy pocałunek. Już nie czuł strachu. Oboje byli tak szczęśliwi jak jeszcze nigdy dotąd.

Z kolejnymi pocałunkami, starszy dodał język. Zrobił to również Chim z westchnięciem w jego usta. Ich oddechy przyspieszyły wraz z biciem serc. Ręce Yoona błądziły po nagich plecach Parka. Czuł jednak, jak z każdą chwilą stają się coraz bardziej zimne. Z wielką niechęcią oderwał się od jego miękkich, malinowych ust.

-Chimmiś, jest Ci zimno?

Przytaknął mu z policzkami przysłoniętymi wielkim rumieńcem.

-A mogę dzisiaj też spać z Tobą? Będzie mi ciepło i tak bezpiecznie jak zawsze...

-Tak. Już nie lubię spać bez Ciebie.

-Ja bez Ciebie też.

Obdarowali się nawzajem pięknymi i szczerymi uśmiechami. Min zdjął swoją koszulkę i ubrał w nią Jimina. Zignorował leżący na podłodze koc i biorąc go na ręce, zaniósł do swojego łóżka. Ułożył się obok i przytulając przykrył ich kołdrą. Jimin wtulił się w jego ciepły tors ciesząc się, że również może go ujrzeć bez nadmiernej warstwy tkanin zasłaniających jego piękne ciało.

Mimo dość intensywnej ciemności spowijającej pokój, dostrzegali siebie. Nie umieli się na siebie napatrzeć. Co chwilę łączyli swoje usta w romantycznych pocałunkach. Nie trwało te niestety zbyt długo, gdyż na ich nieszczęście, dzień pełen emocji i wrażeń odebrał im resztki sił. Nim jednak zasnęli, ciszę przerwał niespokojny głos Jimina.

-Yooni, a co jeżeli się obudzę i to będzie jedynie sen? Okaże się, że sobie tego nie powiedzieliśmy i nie będziemy w stanie powtórzyć tej chwili?

-Nie bój się. To nie będzie sen. Gdy się obudzimy, po raz kolejny pokażę Ci co do Ciebie czuję. -pocałował czule dla upewnienia go w tym co powiedział.

-Kocham Cię Yooni.

-Ja Ciebie też Chimmi.

Wypowiedzieli te słowa wraz z tym konkretnym uczuciem, które tyle czasu w sobie skrywali. Już ostatni raz tej nocy obdarowali się romantycznym pocałunkiem przelewającym ogrom ich uczuć. Zasnęli szczęśliwi, że tym razem na końcu ich wyznania nie pojawiło się słowo "braciszku" a ich imiona.

Yoon nadal nie mógł w to uwierzyć. Ta piękna gwiazdka, którą obserwował każdego dnia na niebie, leży teraz obok niego, znając i co więcej- odwzajemniając jego uczucia. Już nie chciał zasypiać z wzrokiem skierowanym ku szybie. Swój ulubiony fragment nieba trzymał w swoich ramionach.

Tym razem objęcia Morfeusza nie zabiorą im tego wyznania. Pozostanie ono z nimi, czekając na przypomnienie o sobie już z samego rana.

Gwiezdny pył |Yoonmin|Where stories live. Discover now