ostatni list

696 73 8
                                    

jak wiatr
otulać będę
twe ciało
ledwo dotknięta
lecz dotknięta
na swój sposób
będę czuwać
będę zjawiać się
w snach
i marzeniach
będę przy tobie
o każdej porze i nocy
będę patrzył
na to co miałem
i na to co mogłem mieć

Planowałam, że dodam wiersze z nieco inną odległością czasową, ale uh czeka mnie impreza do rana, a ja nie czuję się zbyt dobrze.
To już ostatni na dzisiaj, bawcie się wspaniale. Nie tylko dzisiaj, a przez cały rok. Ten rok był dla mnie  jednym z gorszych, ale wierzę, że 2018 będzie dla mnie łaskawy. I dla was również. Trzymajcie się :)

nasze łzyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz