*Pov Artura*
Byliśmy na lotnisku w Polsce. Byłam bardzo zestresowany, ponieważ dzisiaj chciałem iść do Sysi.
-Domi, wiesz czy Sysia jest dzisiaj w domu?- zapytałam gdy jechaliśmy już do domu Jeremiego i Domi.
-Nie wiem- odpowiedziała.
-A czy w ogóle jest w mieście?- zadałem kolejne pytanie.
-Nie wiem. Nie pytaj już więcej o nią.
-Domi, a Sysia przecież zajmuję się teraz Vanessą, prze...- powiedział Jeremi, ale przerwał gdy spojrzał na Dominikę.
-Co?! Czyli będzie u was?- zapytałem podekscytowany.
-Nie, będzie na spacerze z Van. Nie rozmawiaj z nią na razie. Jest na ciebie baardzo zła- odparła Domi, wyraźnie zaznaczając "bardzo zła".
-No, ale jak młody chce to naprawić to chyba może z nią porozmawiać, przynajmniej spróbować. Co nie Domi?- odparł mój brat.
-Nie. Artur, miałeś tyle szans, żeby to naprawić. Nawet od razu po tym jak wyjechałeś mogłeś do niej napisać, a nie użalać się nad sobą, że ona cię znienawidzi. Teraz nie oczekuj, że przyjmie przeprosiny- powiedziała Dominika. I miała rację. Absolutną rację.
************
W końcu mój komputer postanowił być posłuszny xD
Dzisiaj będzie jeszcze next♥
YOU ARE READING
Tylko My || Sylwia Przybysz & Artur Sikorski FanFiction *ZAWIESZONE*
FanfictionKontynuacja Tylko Ty/Sylwia Przybysz & Artur Sikorski FanFiction Minęły dwa lata od niespodziewanego wyjazdu Artura. Czy po tym i tak Sylwia mu wybaczy?