Rozdział 33

581 42 22
                                    

Pov.Melissa

Przez cały tydzień zastanawiałam się co mam zrobić, żeby się ułożyło. Żeby było jak dawniej, żebym była szczęśliwa i zawsze wszystkie myśli kończyły się na Leondre. Wtedy zrozumiałam. Zrozumiałam, że to on sprawiał, że się układało. Teraz bez niego nie mogę sobie poradzić z tym bałaganem, a przecież to on nas połączył.

-Obiad!- znowu to samo- Obiad, nie słyszysz- nie mija minuta, a w progu drzwi pojawia się kobieta w fartuchu.

-Nie jestem głodna.

-Może zacznijmy od tego kiedy ostatni raz byłaś głodna- w Port Talbot, czyli dwanaście dni temu.

-To ten chłopak cie tak zmienił- kręci głową powodując, że w moich oczach zbierają się łzy.

-Ty nic nie rozumiesz!- krzyczę wstając z ziemi- Oh wyjdź stąd!- wypycham matkę za drzwi, a sama się o nie opieram próbując unormować oddech.

Pov.Leondre

-Japierdole gdzie są te klucze- klnę przeszukując po raz kolejny kieszenie mojej kurtki.

-Tego szukasz?- zza moich pleców dobiega dobrze znany mi kobiecy głos, a gdy się odwracam widzę jak trzyma w prawej dłoni pęk kluczy.

-Przestań pogrywać ze mną w jakieś głupie gierki- zabieram od niej to co jest moje odkluczając drzwi.

-Od samego początku wiedziałam, że to się tak skończy, wiesz?- sunie ręka wzdłuż mojego ramienia powodując, że przez całe moje ciało przechodzą nieprzyjemne dreszcze- A tak ją lubiłam- uśmiecha się podle, a do mnie dociera jej każde słowo i każda litera.

-Idź stąd- zamykam oczy, ale mogę się założyć, że na jej twarzy pojawia się cień uśmiechu- Idź stąd powiedziałem!- zabieram jej ręce i zdenerwowany wchodzę do mieszkania- Kurwa!- rzucam ramką ze zdjęciem, na którym jestem ja i Melissa.

Melissa, skarbie
Chciałbym ci tylko powiedzieć jak bardzo mi brakuje twojej bliskości, twoich słodkich perfum i twojego śpiewu, który jest beznadziejny. Nie chcę żebyś mnie pokochała na nowo, nie zniósł bym tego, ale brak ciebie to najgorsza rzecz jaka mogła mnie spotkać.
Uwielbiam sposób w jaki mówisz moje imię i kocham każde twoje ‚,kocham cię''. A wiesz dlaczego sprawiasz, że moje serce eksploduje? Sam do końca nie mogę tego pojąć, zabawne prawda?
Melissa, dziękuje słoneczko.

Błagam nie pytajcie dlaczego wstawiam rozdział

So open up to me || L.D ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz