Ty: kiedy sie obudzilas zobaczylas ze Torda juz dawno nie ma a z salonu dobiegaly tylko odglosy klutni. Postanowilas tam pujsc ale nadal bylas tylko malym kotkiem wiec schowalas sie za rogie i podsluchiwalas
Tord: Tom uspokoj sie nic jej przeciez nie zrobie
Tom: sluchaj wiem ze ty chcesz sie na nas zemscic za to ze my cie porzucilismy... ale jesli chcesz wykorzystac do tego ty to goszko tego pozalujesz....
Tord: Tom... ja jej nic nie zrobie.... i wam tez nie... wybaczyliscie mi a ja niczego wiecej nie chce... rozumiesz?
Ty: bylas zla na Toma ze oskarza Torda i bylo ci smutno z powodu ze Tord jest tak przez twojego brata oskarzany. Ale te mysli nie siedzialy dlugo w twojej glowie, poniewaz przypomnials sobie ze musisz sie brzebrac i to zrobilas po czym sie umylas i poszlas do kuchni cos zjes
Tord: hej ty
Ty: czesc Tord co tam ogladasz. Podeszlas do chlopaka ze swoim jedzeniem
Tord: ej ty chodz pokaze ci cos co mam w swoim pokoju
Ty: no dobra..... kiedy weszlas do pokoju Torda zauwazylas ze chlopak ma na scianach strasznie duzo karabinow i plakatow z roznymi rzeczami
Tord: sluchaj ty bardzo cie lubie i ci ufam wiec bylem w stanie pokoazac ci moja baze, a teraz chce ci pkazac cos jeszcze
Ty: Tord wziac cie za reke i wszedla z toba doslownie w sciane, ktora nagle okazala sie byc portalem do pieknego parku
Tord: i jak? Podoba sie?
Ty: tak i to bardz.. nie zdazylas powiedziec bo chlopak cie ....Hejka:)
Sory ze sie prawie wgl nie odzywam do was pod rozdzialami ale zapominam XD w kazdym razie chce wam powiedziec ze teraz pod kazdym rozdzialem bedzie pytanie do was i jesli chcecie to napiszcie w kom a pierwsze pytanie to........Co jedliscie na sniadanie :3
CZYTASZ
Twoja przygoda z Eddsworld ( Zakończone )
Fanfictionjestes siostra Toma I przyjechalas so niego aby z nim zamieszkac poniewaz twoja mama powiedziala ze juz czas abys poszukala sobie mieszkania I wyzucila cie z domu 👌 Stara książka!!!!