Jestem KURWA zła. Nie zdążyłam wstawić rozdziału ani ŚWIĄTECZNEGO ani NOWO ROCZNEGO, ANI NICCCCCCC. Jednym z moich dziesięciu tysięcy postanowień na ten rok, to NIE ZAWIESZANIE KONTA. Chyba, że serio będzie to coś poważnego xddd Ale to tam takie wyjątki. Dzisiaj miałam uczyć się matmy, historii i chemii ale chuj z tym, pisałam dla was rozdział xdd. Chciałam zrobić maraton smutnych reakcji, ale polepszył mi się humor, więc JEDNAK NIE XDD Ostatnio ogólnie mam jakieś zjebane sny z Jimin'em więc troszku mi odwala.
Edit: Em a więc połowa rozdziału i to u góry było pisane jakiś tydzień temu, więc jednak nie jest już tak "super". Już nie mam zjebanych snów z Jimin'em, więc proszę nie oceniajcie mnie xddd
No to ten zapraszam~
Jin
Twój chłopak nie chciał przeszkadzać Ci w nauce, tak więc siedział w salonie, na kanapie, oglądając film. Mijały jednak godziny za godzinami, a ty nie dawałaś o Sobie znaku życia. Wybiła więc godzina 23. Chłopak poszedł w stronę kuchni, aby przygotować Ci coś do jedzenia.
-Nie może w końcu uczyć się z pustym żołądkiem - Powiedział pod nosem.
Po 20-stu minutach w końcu udał się w stronę waszego pokoju z tacą pełną jedzenia. Otworzył uchylone drzwi nogą. Już chciał zamknąć je dość mocnym kopnięciem, jednak w ostatniej chwili zatrzymał drzwi. Zauważył Cię, siedząca przy biurku ze zwisającą głową. Odstawił szybko tacę na mały stolik po czym podbiegł do Ciebie.
-Kochanie - Szepnął
-Kochaaaaanie
-(T.I) - Powiedział trochę głośniej, lekko Cię szturchając.
-Hmm? - Mruknęłaś, nie wiedząc co się dzieje.
-Zasnęłaś...A mówiłem, żebyś uczyła się wcześniej, a nie. A teraz do łóżka.
-Ale Jin...
-Żadnego "ale". Już, w podskokach!
CZYTASZ
Reakcje | BTS ✏
RandomReakcje siedmiu chłopców, znanych jako BTS na przeróżne sytuacje z Tobą w roli głównej Zapraszam do czytania 💕😇 #42 w LOSOWO ( 29.05.17 ) #30 w LOSOWO ( 32.05.17 )