Obudził mnie budzik nie chętnie siegnełam po telefon i wyłączyłam go(dzięki Miluś :* ).Przetarłam oczy i wstałam pościeliłam łóżko i naszykowałam sobie ciuchy wziełam bielizne i poszłam do łazienki mój dzisiejszy outfit :
Wiecie zakończenie roku itp. Zrobiłam sobie lekki makijaż poczesałam swoje włosy i zeszłam na dół pachniało naleśnikami . Weszłam do jadalni i zobaczyłam je z nutellą i bananem ,zjadłam śniadanie i poszłam umyć zęby mój telefon zawibrował zobaczyłam kto napisał
od: Mój skarb
Hejka Majka będziemy zaraz po ciebie autem Kuby bo Damian i Paweł są juz w szkole i bedą na nas czekac :*
do: Mój skarb
Oki to ja będę czekać na dole
------- 5 min później
Siedze właśnie z moimi przyjaciółmi w aucie i jedziemy do szkoły
-Mam pomysł- powiedział Kuba
-Jaki ?-zapytałam.Jestem ciekawa co wymyślił
-Zbierzmy ekipe i jedzmy nad morze wynajmiemy hotel i pojedziemy tam na 2 tygodnie co wy na to ?- spytał z iskierką w oczach
-JASNE!!!- zapiszczałyśmy w 3
-Moje uszy wiem że się cieszycie ale bez przesady-zaśmiał się
Zanim się obejrzelismy byliśmy na miejscu wysiadliśmy z auta i skierowaliśmy się przed wejście i właśnie zauważyłam czupryne mojego chłopaka
-Hej misiek-powiedział po czym mnie pocałował
-Hej Damian-powiedziałam
-Siema stary i hej dziewczyny-przywitał się z resztą
-W ogóle Kuba świetny pomysł na wakacje wymyślił-powiedziałam z entuzjazmem
-Dawaj Kuba pochwal się-powiedział Paweł
-Pojedzmy na 2 tygodnie nad morze co wy na to ?-zapytał
-Jasne brzmi świetnie-powiedzieli równo Damian i Paweł
Weszłam do szkoły i siedzieliśmy na akademi
---------------------
Narazie tyle :3 Komentujcie i gwiazdkujcie :**