4.Samotnosc

8 3 1
                                    

~czytasz na własną odpowiedzialność. Wybaczcie za to co tu wkleje ~
Po tym jak zjedliśmy Damian postanowił wrócić do domu. Pozniej  niewiem czemu ale pobiegłam do toalety i tak poprostu zwróciłam wszystko i popatrzyłam na moje blizny pod bransoletkami wspomnienia do mnie wróciły bulimia, autoagresja, samotność włączyłam telefon.Zeszlam żeby zamknąć drzwi i tak poprostu poszłam do pokoju i włączyłam muzykę taka dość smutna i zaczelam rysować. Kiedyś malowałam jak mnie w szkole prześladowali, ale wiecie ciełam się, wymiotowalam i wogóle. Gdy poszłam do gimnazjum nieźle się zmieniłam inny charakter poznałam nowych ludzi, ale to w sumie zasługa przeprowadzki oczywiście mama nic o tym nie wiedziała bo niby jak. Jeśli oboje pracowali.
~2 godziny później ~
Obudzily mnie krzyki mamy
-Majka zejdź na dół natychmiast-krzyknęła mama. Wygramoliłam się i że szłam
-Co się stało mamo? - zapytałam
-Ttata miał... Wypaaadddekkk-zaczela się jakac i miała łzy w oczach
-Bosze mamo jak to. Nie możliwe żartujesz sobie...zyje wogóle? - zaczęłam płakać i krzyczeć jednocześnie
-Jest w bardzo ciężkim stanie i nie wiadomo czy przeżyje...-zaczela mocniej płakać, a ja nie mogłam wytrzymac i wybieglam z domu z telefonem w rece i biegłam do miejsca gdzie zawsze siedziałam gdy się coś działo. Gdy dotarłam siadlam przy jeziorku i poprostu z etui wyciąglam ostrze i pociągnełam parę kresek zaczęła lecieć krew. Tak jak zawsze w takim jednym miejscu trzymałam bandaż i husteczki. Owinelam rękę i siedziałam tak aż w końcu wróciłam do domu i pobiegłam do łazienki zamknęłam umylam się i zawinelam rękę i poszłam do pokoju i też się zmaknelam. Tak sobie leżałam słuchając muzyki i zasnęłam
~Rano~
Obudziłam się i sprawdziłam godzinę 15:30 o bosze ale pospalam. Mam 150 wiadomości i 100 nieodebranych połączeń. Najpierw otworzyłam wiadomość od mamy

Od: Mamełe❤️🥀
Córuś przykro mi ale tata miał operacje i jej nie przeżył
Po tej wiadomości się złamałam. Otworzyłam wiado od Mileny i reszty

Od:Milena💗👌
Maja słyszałam o twoim tacie współczuję...

Od: Kochanie moje🖕🏻💗
Czemu nie odbierasz telefonów martwię się...

Od: Kubuś❤️
Majka słyszałem wszystko odbierz...

Od: Misia💗🥀
Kochanie martwiÄ™ siÄ™..

Od: Najlepszy bff❤️🖕🏻
Jezu Majka... Byłem zawsze ja jako pierwszy wiem że się ciełas i założę się że znów to zrobiłas to nie jest rozwiązanie Majus masz nas przeciez..

Do: Najlepszy bff❤️🖕🏻
Napisz reszcie że nie chce z nikim gadać chce być sama... Może i zrobiłam, ale kochałam tatę i nie zaniosę tego odezwę się później..
Na odpowiedź nie musiałam długo czekać

Od:Najlepszy bff❤️🖕🏻
Majka chociaż pozwól mi z tobą posiedzieć..
Nie odpisałam mu poprostu ubrałam czarna bluzę długie spodnie i poszłam nad jezioro tam siedziałam paląc i pijąc... Znowu zrobiłam to

Nienawidzę tego że znów to zrobiłam wszystkie wspomnienia i wogole wróciły. Stwierdziłam że znowu się zamykam. Usłyszałam głos powiadomienia
#slodkichlopaczek:hej jak siÄ™ masz?
#ciapaczek:chujowo właśnie siedzę i pije pod jeziorkiem i jestem już prawie przy końcu 2 butelki a tam?
#slodkichlopaczek:Jezu co się stało? Proszę nie pij przyślę zaraz tam mojego przyjaciela. U mnie dobrze ale to nie ważne
#ciapaczek: po co nic nie ma sensu! Wszystko diabli wzięli
#slodkichlopaczek:nie mów tak
#ciapaczek siÄ™ wylogowal
Uslyszałam szelest okazał się to być mój boy.
-bosze Majka coś ty zrobiła - popatrzył na mój nadgarstek.
-jjja nnie wiedziałam cco mmam rrobic - zaczęłam się jakąć i płakać
-kochanie nie płacz. Wszystko będzie dobrze--pocałował mnie i przytulił.
~2 godziny później ~
Poszliśmy do domu Damiana i do jego pokoju  od razu obmylam ranę i zabandarzołam  położyłam się spać.
~Rano~
Wstałam i popatrzyłam która godzina była 11:50 no tak trochę sobie pospałam mojego chłopaka nie było w pokoju postanowiłam zejść na dół  i popatrzyłam na niego i powiedzialam
-Kochanie masz jeszcze jakieś moje rzeczy w swoim pokoju? - zapytałam
-Oczywiście skarbie - odpowiedział
Poszłam na górę i wzięłam krótkie spodenki  i sweterek z długim rękawem poszłam się umyć i założyłam mój dzisiejszy strój. Zeszłam na dół na stole stała kanapka i herbata zielona moja ulubiona i siedział Damian jedzacy śniadanie.
-Smacznego skarbie - powiedziałam i zabrałam się za jedzenie
~5 minut później ~
Pozmywałam i postanowiłam zwołać  grupę bo trzeba wyjechać  na te namioty.
Grupa zębów 😂❤️🥀
Duperka: ludzie zbiórka u Damiana w domu  musimy ogarnąć te  wakacje 
Fajna: okej kochana
Ciul: spoko
Ognis:okiÅ›
Pionki : okis mis
Nunus: spoczko loczko
Okej mamy już zwołanie teraz czekamy
~kilka minut później ~
Wszyscy siedzimy przed  lapkiem i szukamy czegoś. I po około godzinie wreszcie znaleźliśmy i w końcu zdecydowaliśmy się na domek letniskowy wynajmiemy go na 2 tygodnie.
-Dobra ludzie jutro wyjeżdżamy idziemy się pakować
-okej - odpowiedzieli churem
~4 godziny później ~
Spakowana i zmęczona poszłam zjeść i zrobiłam sobie tez kakao i poszłam sobie zrobić długa gorąca kąpiel
~kilka minut później ~
Wyszłam z wanny i ubrała piżame i związałam na nadgarstku bandaż. Weszłam  do pokoju położyłam się i obejrzałam wszystkie social media ale zatrzymałam  się na zdjęciu Leo wyglądał tak słodko i nadal był wolny  i bardzo przystojny. Odlozylam telefon i poszłam spać
~Następnego dnia ~
Obudziłam się i poszłam wybrać ciuchy padło na szorty i na sweterek beżowy. Ubrała się i zeszłam na dół zjeść a później znów do łazienki się pomalować i umyć zęby. Nagle dostałam wiadomość :

Od:Milena🥀❤️
My już na ciebie czekamy przed domem
Do:Milena🥀❤️
Okis❤️ Juz schodze
Wzięłam torby i zeszłam na dół ubrała białe conversy 8 wyszłam wpakowałam torbę do bagażnika i wysiadłam
~Już na miejscu ~
Weszłam właśnie do mojego i mojego chłopaka pokoju rozpakowalam się i postanowiłam iść z dziewczynami na spacer. Poszłam po Milene zapukalam i weszłam.
-Milus idziemy na spacer po okolicy? - zapytałam ją
-Jasne to chodźmy - odpowiedziała
Poslzysmy jednak we dwie  okazało się że Natasha ma osobny pokoj i nie chce jej się iść.
~Po 2 godzinach ~
Wróciłysmy do domku i stwierdziłyśmy że zrobimy obiad. Padło na kurczak z ryżem. Gdy zrobiłysmy nakryłam do stołu a Milena zawołała resztę
-LUDZIE ZŁASCIE NA DÓŁ NA OBIAD-krzykneła
-JUÅ» SCHODZIMY - odpowiedzieli churem wszyscy
Zjedliśmy obiad rozmawiając co będziemy dziś robić.
Postanowiliśmy iść do klubu się trochę rozerwać  więc zaczęłam się szykować ubrałam sukienkę z koronkowymi rękawami.
~kilka minut później ~
Właśnie wychodzimy do klubu. Zabawa trwa w najlepsze a ja straciłam z pola widzenia mojego chłopaka. Stwierdziłam że poszedł do toalety. Nagle zachciało mi się siku i poszłam do toalety ale to co tam zobaczyłam to mnie przeraziło
------------------------------------
1036 słów no to się nazywa rozdział trochę się dzisiaj wydarzyło i skłoniło do tego rozdziału. Myślę że wam się będzie podobać ❤️

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jun 29, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Kiedys mnie pokochaszWhere stories live. Discover now