Wczesny ranek. Większość jeszcze spała. To raczej normalne, 7:00 rano ... Aczkolwiek niektórzy zaczęli już dzień. Do "niektórych" należał Toy Bonnie i Baloon Boy. Baloon Boy chodził po pizzeri ze swoim balonikiem, pełniąc rolę "rannego monitoringu", jak on sam mówi. Toy Bonnie zaś poszedł do biura. Niby po co? Strażnika przecież nie ma... Ale jest tablet. Tablet, w którym są widoki z kamer każdego pomieszczenia w pizzeri. Toy Bonnie'go interesowała jedna rzecz. A mianowicie Parts & Servise. A raczej to co lub kto w owym pomieszczeniu jest. Chłopak wziął do ręki tablet i zaczął szukać wzrokiem widoku z kamery w pomieszczeniu P&S. Gdy znalazł, nacisnął palcem na kwadracik z napisem "Parts & Servise". Tonnie (inaczej Toy Bonnie) ujrzał cztery nowe twarze. A raczej trzy, bo jeden chłopak jej nie miał, co trochę Toy Bonnie'go zaniepokoiło. Słysząc kroki Tonn szybko odłożył tablet na biurko.
-Ty też już nie śpisz? - spytał się Baloon Boy wchodząc do biura.
-Tak. Nie mogłem... - Tonnie skłamał. Wstał szybciej po to, by zobaczyć co w tym P&S jest. Normalnie spał by do 10:00.
Baloon Boy odwrócił się i ruszył w stronę wentyli, by nimi przejść. Bardzo lubił nimi przechodzić...
CZYTASZ
FNaF Love Story
Roman d'amourHej! Od razu mówię, że to moja pierwsza książka na Wattpadzie. Głównie skupie się tu na shipie Toy Bonnie x Toy Chica. oczywiście, inne shipy także się pojawią. Lokacją jest Pizzeria z FNaF'a 2, a animatroniki są w postaci ludzkiej.
