*Lili i James stają na wieży astronomicznej i patrzą w gwiazdy, po kilku minutach James przerywa ciszę*
James: Zawsze chciałem grać w quidditcha...
Lily: Naprawdę?-pyta
James: Tak -odpowiada- odkąd skończyłem sześć lat...
Lily: Ah, a wcześniej?
James: Chciałem być złotym zniczem...