Wiersz jedenasty

71 13 11
                                    

Bez tytułu

Mrok mnie otacza,
zimno pochłania.
Co to oznacza?
Czy pragnę kochania?

Wiem, łaknę ciepła,
i łaknę jasności.
Cy to są cechy piekła?
Czy może miłości?

A może cechy uczuć
których mi brakuje?
Dlaczego muszę kluczyć?
Przez to, że wciąż czuję?

A co, jeśli zaprzestane
działań destrukcyjnych?
Czy będzie mi dane
uniknąć uczuć fikcyjnych?



~-~

Wielki powrót? No nie wiem... Typowo, proszę o pomoc z tytułem. Zapraszam na nowe opowiadanie, jest na moim profilu. Czy coś jeszcze? Chyba nic. Do następnego~

Pisane przy świetle księżyca, czyli moje amatorskie wierszeWhere stories live. Discover now