Byłam z nim już długo.Codziennie się spotykaliśmy. Kocham go. I nie interesują mnie jego psychofanki.. Pewnego dnia Namjoon spytał co z moją mamą. Więc mu opowiedziałam. -Wiesz, Kim, tego Ci nie mówiłam, bo jest to dla mnie za trudne, ale kiedy byłam mała, zaraz po urodzeniu, mieszkałam w Polsce. Moja mama i tato byli ze mną. Tata.. No cóż widziałeś go, więc nie będę Ci mówić jak wygląda, ale mama.. Nigdy jej nie widziałam.
Do oczu zaczęły napływać mi łzy.Namjoonie od razu mnie przytulił i pocałował w czoło. No cóż, zaczęłam mu opowiadać, to muszę skończyć.
-Kiedy miałam dwa lub trzy lata, matka mnie porzuciła. Zdradziła ojca..
Po jakimś czasie kłótni tato jej wybaczył. Jednak ona się miała nas dość i wyprowadziła a słuch po niej zaginął..
Ciągnęłam dalej, lecz mój ukochany przerwał mi, by mnie przytulić i wytrzeć moje zapłakane policzki.
-A masz z nią zdjęcie?- pytał dalej Kim.
- Czemu pytasz?- odrzuciłam , wycierając łzy.
- Emm, no bo.. Podczas koncertu w Polsce widzialem kobietę, która wyglądała jak Ty.
-Namjoonie hyungu, przecież wiesz, że Polka różni się od Koreanki.Ale.. Czekaj! Przecież ona miała koreańskie korzenie! Nie! To niemożliwe!- zaczęłam krzyczeć.
Znów zaczęłam szlochać, więc mój oppa mocno mnie przytulił. Wyszeptałam ciche "Kocham cię" i wyszłam do kuchni. Namjoon w tym czasie zasnął. Z głową na stole. Ja również byłam senna.. Wzięłam do ręki szklankę, lecz zrobilo mi się słabo.Upadłam, a szklanka ze mną.. Stłukła się, więc narobiła hałasu. Namjoon zerwał się lecz ja leżałam już nieprzytomna.
-Cholera jasna! Liou?! Liou!- krzyczał. Z mojego przedramienia leciał spory strumień krwi, bo upadłam na szkło.
- Halo? Jin? Cholera! Przyjeżdżaj szybko.
-Co? Namjoon! Środek nocy jest!
-Liou miała wypadek.Szybko!
Po czym rozłączył się. Po chwili wnieśli mnie do samochodu i zawieźli na pogotowie..Jak się podoba? Mogę poodpowiadac na pytanka! Piszcie a ja z chęcią odpowiem!
CZYTASZ
A to wszystko przez pamiętnik/Kim Namjoon
FanfictionLiou, zwykła mieszkanka Korei, właściwie koreanka- choć nie do końca.Kiedy BTS robi koncert w Seulu , na który w końcu udało jej się kupić bilety, spodobała się liderowi Bangtanów. Wkrótce potem lider ma okazję spotkać ją, porozmawiać z nią, być jej...