Najdroższa, piszę do Ciebie w te dni trudne. Ty jedyna rozświetlałaś drogę mroczną, przeze mnie wybraną. Nienawidziłem ludzi, zazdrościłem Wam, mieliście wszystko to, czego pragnąłem. Jednak, zapomniałem o tej nienawiści po spotkaniu Twej osoby. Dostawałem od ciebie wszystko, na czym mi zależało. Dałaś mi uczucia, dałaś mi posmakować strachu, prawdziwej radości, łez słonych. Pozwoliłaś mi zwariować. Tak, to twoja wina, gdyby nie ty, byłbym bezuczuciowym demonem znającym tylko pustkę. Przez Ciebie, dręczą mnie męki zadawane niegdyś ludziom przez mą osobę. Chcę chodź na chwilę przestać czuć, to co ty czułaś od narodzenia. Kiedyś to było moje jedyne pragnienie. Być człowiekiem. A nie tylko boskim stworzeniem o wyznaczonym zadaniu. Nadałaś sens mojemu ubogiemu istnieniu. Dlaczego więc mi to robisz ukochana? Może i sobie na to zasłużyłem ale błagam miła, ześlij ukojenie. Tęsknota niszczy mnie całego.
Kocham Cię
Na zawsze, Twój Raven
CZYTASZ
Bring me a black rose, Raven.
Romance🖤Opowieść o tym jak prawdziwa i jedyna miłość potrafi zniszczyć doszczętnie, nawet upadłego anioła. Jest ona dla niego jednocześnie najjaśniejszym światłem ale i najciemniejszą otchłanią bez dna. Zapraszam do czytania tej jakże przygnębiającej pow...
