Pozostałe dni zleciały mi bardzo szybko z resztą jak zawsze gdy nie ma szkoły. Mama mówiła że Finn może przyjść na noc lecz stwierdziłam, że na razie nie jest to najlepszy pomysł. Niby jest wszystko okej ale lepiej poczekać z nocowaniem. Dziś jest już piątek czyli dziś wróci mama i dziś też przyjadą do Finna chłopacy. Jutro mam się z nimi spotkać ale jak zwykle stresuję się przed zawarciem nowych znajomości.
Z racji, że nie chciało mi się nic robić postanowiłam urządzić sobie tak zwany "lazy day" tylko ja, łóżko i riverdale.
Jednak mój cudowny czas przerwał dźwięk telefonu. Myślałam, że to mama ale nie, to był Finn. Szczerze ? Nie chciało mi się teraz z nikim gadać ale bałam się, że znowu pomyśli, że coś mnie ugryzło albo że po prostu znowu go ignoruję.
-Hej Em, jutro aktualne tak?
-Hej, myślę że tak.Chłopacy już są?
-Aż tak się drą? Noah nie piszcz tak!
-Hahaha dobra nie będę wam przeszkadzać do usłyszenia.
- Pa. Nie mogę się doczekać Twojego przyjścia.
Oczywiście musiał powiedzieć coś przez co z twarzy zrobił mi się dorodny, czerowny pomidor.
Z racji że mama wysłała mi SMS w którym zawiadomiła mnie, że wróci o 20, a była 19 postanowiłam zrobić coś dla nas na kolację.
Poszłam do sklepu po składniki, oprócz składników zastałam tam też Finna ze swoim "gangiem". Każdy po kolei się ze mną przywitał, a ja z nimi po czym poszłam zapłacić za wybrane przedmioty.
Usmażyłam naleśniki dla mnie i dla mamy. Gdy nakładałam je na talerze i ozdabiałam mama weszła do mieszkania. Przywitała się ze mną, zjadłyśmy razem posiłek i obejrzałyśmy wspólnie film.Perspektywa Finna ( niech ma swoje 5 minut xd)
Gdy wróciliśmy z chłopakami ze sklepu każdy wypytywał mnie o Em, o to czy jesteśmy razem i inne mało istotne oraz nieprawdziwe fakty.
- Jeny ale ta dziewczyna jest śliczna!
- Tak Noah, wiemy, mówisz to od jakiś 10 minut- oznajmiłem.
Na te słowa Caleb i Gaten wybuchli śmiechem. Sam nie wiem czy śmiali się ze mnie czy z Noah.
-Ej Finn?-spytał nieśmiało Noah
-Co?
-Podasz mi jej numer?
- Sam sobie jutro załatwisz. (Zrobiłem w między czasie minę pedofila , a wszyscy zaczęli się śmiać w niebogłosy (XD))Z racji, że chłopacy byli zmęczeni po podróży, poszliśmy się kolejno myć, przenieśliśmy materace do mojego pokoju i położyliśmy się do swoich łóżek. Noah zasnął jako pierwszy z dość śmieszną miną na co Gaten zrobił mu zdjęcie i podstawiał je ze zbliżeniem na wyraz twarzy Noah mi i Calebowi. Nie mogliśmy wytrzymać i zaczęliśmy się głośno śmiać. Na szczęście to nie obudziło Noah. Ma chłopak melodię do spania jak to stwierdził Gaten.
(Wracamy do Emmy)
Skończyłyśmy z mamą oglądać TV. Mama była bardzo zmęczona i usnęła na kanapie , nie chciałam jej budzić.
Sama udałam się do swojego łóżka i bardzo szybko zasnęłam.
Obudziłam się jednak w środku nocy (około 3) bo usłyszałam jak mama wstała z kanapy i przeniosła się do swojej sypialni.
Jako iż się wybudziłam nie mogłam spowrotem zasnąć. Kręciłam się z boku na bok i usiłowałam zapaść w dalszą część snu ale moje starania zdały się na nic. Po nieudanych próbach uśnięcia sprawdziłam godzinę, okazało się że była 4:30. Wstałam z łóżka, poszłam do łazienki po cichu, aby nie obudzić mamy i wzięłam długą, gorącą kąpiel. Rzadko korzystałam z wanny ale teraz miałam ochotę. Owinięta w ręcznik stanęłam przed szafą i wyjęłam sobie czarne legginsy i luźną, pudrowo różową bluzę po czym narzuciłam wybrane ubrania na umyte ciało.
Była 6 więc zrobiłam sobie śniadanie. Finn coś tam wspomniał, że mamy się spotkać około 12 więc miałam jeszcze trochę czasu na nudę. Gdy zjadłam i umyłam zęby po śniadaniu zadzwoniłam do Katie. Trudno, że była 7 od rana. Kate jako dobra przyjaciółka odebrała telefon i nie wrzeszczała na mnie, że zakłóciłam jej sen. Pogadałam z przyjaciółką 2 godziny, a po zakończonej rozmowie napisałam do Finna.
Em 💥💖: Hej o której mam być?
Finnuś ⚡💕: Miało być o 12 ale możesz być o 11.
Em 💥💖: Okej to o 11 jestem pod twoimi drzwiami
Finnuś ⚡💕: daleko nie masz to liczę że się nie spóźnisz xd
Em 💥💖: Czy ja kiedykolwiek się spóźniłam przepraszam bardzo?
Finnuś ⚡💕: zawsze może być ten pierwszy raz 😋
Em 💥💖: Napewno nie dziś i proszę naucz się, że początek zdania pisze się z wielkiej litery xd.
Finnuś ⚡💕: 🖕
Em 💥💖: Zapamiętam to sobie 😉😂
------------------------------------------------------------
Hej!
Sory, że dzisiejszy rozdział jest trochę krótszy ale był szczerze troszkę naciągany bo nie miałam na niego żadnego pomysłu. Mam nadzieję, że aż tak tego nie widać.
Dziękuję z CAŁEGO SERDUSZKA za każdą oddaną gwiazdkę 😘
Miłego dnia
Luna"
773 słowa
CZYTASZ
other story/Finn Wolfhard
Fanfic[Skończone]Jeśli chcesz wczuć się w rolę nastolatki, która toczy historię z aktorem popularnego serialu.... jest to idealne ff dla Ciebie! zapraszam do czytania:)