3

156 7 2
                                    

-co ty robisz pogrzało cie ??- co za dupek co on sobie myśli?
-Masz strasznie piękne ciało -zamruczał mi do ucha

Odepchnełam go a w tym samym czasie ktoś wpadł do kuchni.
Nie to nie była mama

Był to wielki szaro- czarny wilk.Gdy spojrzałam w jego oczy poczułam się bezpieczna. Poczułam także dziwne uczucie,bardzo dziwne.Pragnełam go teraz przytulic zatopić rękę w jego puszysta sierść.

Aaron i nieznany zaczęli na siebie emmm jagby to ująć warczec? Ustałam po środku ich i poczułam ukłucie w szyji.

-zaniedługo dowiesz się prawdy - usłyszałam ledwo słyszalnie

Obudzilam się w pięknym brązowym pokoju na przeciwko łóżka w którym lezalam był ogromny telewizor a pod nim czarna  komoda obok były białe dzwi zapewne do łazienki.I o to w tamtą stronę ruszyłam

Po załatwieniu potrzeb fizjologicznych popatrzylam się na swoje odbicie w lustrze.Wygladałam okropnie.Postanowiłam wsiąść kapiel.

Po kąpieli oraz umyciu włosów zauważyłm , ze nie mam ciuchów na zmianę

W samym reczniku wyszłam z łzienki i poszukałam w komodzie jakiś ciuchow.Nie znalazłam nic.Dopiero po jakimś czasie zauwazyłam ze są dzwi na prawo od łóżka. Odtworzyłam je a tam pełno ciuchów.O dziwo w moim rozmiarze.Wybrałam czarna bluzę z kapturem i czarne rurki i oczywiście bielizna ale żadnej normalnej nie mogłam znaleźć.Normalnej czyli nie niteczek i bez koronki.Znalazłam jedne w miarę normalne.

Po ubraniu się postanowiłam wyjść z pokoju i dowiedzieć się co ja tu robie.Zeszlam na dół i zauważyła kuchnie.Trochę zgłodniałam.Postanowiłam zrobić sobie kanapki.Miałam wszystko szynie,ser,masło i pomidory ale nigdzie nie mogłam znaleźć chleba

-Może ci pomoge-ten aksamity głos.Roztopic się można.Odwrocilam się.Czarne włosy niebieskie jak ocean oczy i o bożee był bez koszulki ma wyrzeźbione ciało
- Zrób zdjęcie - uśmiechnął się i pokazał biały szereg swoich zębów
-co ja tu robię
-jesteś moja mate
-że kim kurwa-ahh ta bez wiedza trochę się wkurzyłam
-słownictwo mała
-mała to jest twoja pała - i w tym o to momencie się wkurzylam.Ja mała ?? Mam 164 wzrostu.
-Zobaczymy dziś w nocy czy taka mała

Podszedł do mnie i wyciągnoł rękę tak jagby miał mnie zaraz uderzyć. Automatycznie zamknelam oczy. Stalam tak przez chwilę czekając na ból

Otworzylam oczy i zobczylam Pana mały fiut jak trzyma chleb w ręce i kuli się ze smiechu
-Z czego tak rżysz
Ty naprawdę myslałas ze ja cie uderze?
-Gdzie jest Aaron ten chłopak który był ze mną w moim pokoju ?
- ja....aaaaa Aaron to mój beta

Popatrzylam na niego z pytajacym spojrzeniem.
-wytłumacze ci jutro.

***************†*******************
Hej hej hejoo
Ten rozdział pisałam kapletnie na spontanie
Tak tak wiem są błędy za co bardzo przepraszam
Jeżeli macie pytania do bohaterów to piszcie w komentarzach Pozdrawiammm

Moja Mała Mate Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz