/ 1 /

93 9 0
                                    


Ja– Słaba kobieta o cienkich nadgarstkach,

I krew, wypływająca dnia trzydziestego

Ze mnie.

Zostawia pustkę w prezencie.

Ja– I moje mokre włosy,

Połamane paznokcie

I serce.


Ja– Słaba kobieta z dłonią między udami,

I krew w tętnicach przelewa się.

Przepływa mdły dym

Przez płuca i żyły.

To ja – Zaciągam się papierosem bezsenności

I piersi sobie odcinam.

Ja– nierządnica myśli.  

Brudne wiersze 17-18r.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz