Moje serce wciąż łomocze,
a dusza dalej hihocze,
gdy usłyszy nuty,
nagle nabiera otuchy,
pragnie z tobą grać,
by wspólną opowieść tkać,
lecz mimo chęci,
szybko znika z twej pamięci,
śpiewa i krzyczy,
chce posiąść twej słodyczy,
lecz wspólny koncert trudny,
gdyż umysł mój niegodny,
by sprostał zadaniu
i był piękny w twym mniemaniu,
więc czas odłożyć skrzypce
I patrzeć jak znajdujesz zastępcę.28.02.2018
CZYTASZ
Poezja w niewoli umysłu
PoetryZbiór moich wszystkich przemyśleń... Tych dobrych jak i tych złych, które przychodzą w chwili euforii lub odrobiny smutku.... Opowieści o miłości zawarte w kilku linijkach...