3

12.4K 350 311
                                    

+18

Obudziłem się w jakimś pomieszczeniu na łóżku... Cały rozebrany?! Nie wiem o co tu chodzi! Pamiętam tylko tamtą akcje, że słyszałem jakby jęki i krzyki a potem poczułem ból... Próbowałem wstać ale byłem cały związany! Usta, nogi, ręce... Przypomina mi to wstęp z taniego porno... Boje się! Przyszedłem tutaj pracować a nie świecić dupą na jakimś łóżku i bóg wie co oni będą mi tu robić.

Po chwili ktoś wszedł do pokoju. Miał na twarzy maskę karnawałową więc nie widziałem kto mógł by być ale poznaje skąś te ubrania i ogólnie jego ciało! Te nogi, umięśniony brzuch! Może to jest... W sumie wątpię żeby on był takim psycholem i miał odwagę mnie związać.. Bo wiecie ja taki chodzący wpierdol! Siup siup i cie nie ma bitch~

No młody... Masz to swoje wtykanie nosa w nie swoje sprawy.- powiedział nieznajomy.
Rozwonzznn mnn!- próbowałem przekazać mu cokolwiek.
Co tam mówisz? A no tak masz związane usta. Poczekaj zaraz ci...- po czym jebnął nożem obok mojej twarzy! Normalnie milimetry!
Ty chuju oszalałeś! Jakbyś mi jeszcze moją twarz zadrapał!? Zginiesz...- powiedziałem to bez myślenia i to był mój błąd.
Zaraz zginąć możesz ty młody więc masz się mnie słuchać. Ani jednej próby ucieczki bo srogo zapłacisz swoim zdrowiem lub życiem.- powiedział to bez żadnych uczuć, miałem ochotę płakać ale ja twardy chłop. Nie dam się tak!

Ahh!- jękiem bo sznurki zaczęły mi sie wyrzynać w... Sami wiecie gdzie!
Ooo proszę mały widzę, że mój plan zaczyna działać.- szepnąć mi do ucha uwodzicielskim głosem.
P-proszę!- krzyknąłem głośno bo już miałem dochodzić i w ostatnim momencie mnie rozwiązał. Co za typ serio go zabije!
Oj nie, nie możesz jeszcze dojść... To dopiero początek zabawy.- po czym wyciągnął z szuflady różne zabawki... Jezu jakie to wielkie! Sexmasterka już miała mniejsze! On mi to w moją piękną pupcie chce włożyć?! Chyba on jest jakiś popieprzony! W sumie ja będę zaraz pieprzony...

Wziął mnie na ręce i położył na łóżku. O proszę jednak umiem coś położyć a nie rzuca jak pojebany.

Rozbieraj się.- powiedział jakby to było normalne.
Nie!- powiedziałem cały zawstydzony.
Widzę po dobroci nie idzie, wiec sam się tym zajmę.
N-nie! Zostaw mnie!- nie wiedziałem co robić wiec nie miałem wyjścia.
C-co ty robisz?- zdziwił się moją postawą.
Proszę jak tak bardzo chcesz to zrób ze mną co chcesz.- odetchnąłem z ulgą.
Myśle, że dobrze postąpiłem. Poboli i przestanie, mam taką nadzieje.

Zdjął ze mnie najpierw koszulkę i zaczął bawić się sutkami. Cichutko jęczałem, chyba mu się to podobało.
Później zaczął językiem zjeżdżać niżej aż do mojego krocza. Zsunął moje spodnie zacisnął mojego penisa na co głośno jęknąłem. Uśmiechnął się łobuzersko aż w końcu zdjął mi bokserki i zaczął ssać mojego członka. Nie mogłem opanować jęków, było mi tak dobrze. Zaczął poruszać nim szybciej aż wygiąłem się w łuk. Oddychałem coraz szybciej, aż głośno jękłem na znak, że już doszedłem. Zlizał moją spermę po czym obrócił mnie na plecy. Dobrał się do mojej dziurki. Na początku włożył jeden palec, nie było tak źle. Później drugi zacząłem już jęczeć po czym włożył trzeci i zauważył, że znowu bym doszedł ale zaprzestał, wyjął ze mnie palce bo stwierdził, że jestem dość rozciągnięty. Spojrzałem tylko na jego członka żeby zobaczyć z kim mam do czynienia. Trochę się przeraziłem bo mały nie był. Powoli we mnie wszedł. Najpierw włożył główkę, po czym przeszedł mnie lekki dreszczyk. Później już włożył całego  na co bardzo głośno jęknąłem. Poczekał chwile żebym się przyzwyczaił a po tym poszedł na całość. Zaczął szybko się poruszać, nie mogłem znów opanować jęków. Czułem się wspaniałe, takiej przyjemności jeszcze nigdy nie doznałem. Przy tym zaczął jeszcze mi walić, myślałem, że zaraz nie wytrzymam. Jęczałem, krzyczałem po czym doszedłem a on po mnie bo poczułem w sobie ciepłą maź. Opadłem na łóżko cały mokry i zmęczony.

Miłych snów młody. Dobrze się spisałeś.- pochwalił mnie po czym zamknąłem oczy i zasnąłem.

Ohayo wszystkim! Jak moja pierwsza scena +18?  Nie umiem pisać idealnie ale się starałam :) Mam nadzieje, że wam się spodobało!

Do następnego~

Prawda jest innaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz