22 marca
A wienc od mojego ostatńego wpisu minely jurz 3 mieśnoce, a u mńe durzo siem zmieńło. Razem z Sebkiem (Chociarz teraz siem okazalo rze on siem imieje Witek) mamy jurz bahora. Nazwaliśmy jom Jessica. Tak siem jakoś stanęło rze kiedyś bawiliśmy siem bez zabezpieczeni (zdradzałam z nim Piotra) no i tera urodziło siem bachożysko. No ale wrućmy do mnie i mojego hłopa. W karzdą niedzielem hodzimy do kebsa a ja go koham. No dobra rzyczće nam szczesicia paaa.Ogólnie rzecz biorąc to ten rozdział dedykuję fillebleue, co prawda trochę sobie poczekałaś zanim go napisałam, ale no cóż nie miałam weny. Także to jest ten rozdział, który obiecałam ci na urodziny .
Oprócz tego muszę wam z przykrością oznajmić, że to już ostatnia część i nie będzie więcej. Za to pracuję nad inną książką.
Będzie to zbiór różnych wierszy mojego autorstwaDZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA POŚWIĘCENIE SWOJEGO CZASU NA PRZECZYTANIE TEGO I POZDRAWIAM ♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
CZYTASZ
Pamiętniczek Adelajdy
HumorDobra do tej książki trzeba podejść z naprawdę dużym dystansem, wszyscy bohaterowie występujący tu (łącznie z główną bohaterką) są zmyśleni, a sytuacje przedstawione tu nigdy nie miały miejsca . Wszelkie błędy są popełnione specjalnie. No dobra ży...