3.26 am. [poezja]

VI.

uderzenia skrzydeł ćmy
delikatnie przecinają powietrze
brzmią srebrzyście o tej porze
więc nie bądź tak pruderyjna
rozbierz się z tych wątpliwości
ale tylko dla mnie
odejdę o brzasku ze wspomnieniami twoich łez