Imaginy, Zodiaki, Fake SMS « SM »

Imagin ( jakby xD )

Kontynuacja bo prosiliście 💞💞💞

POV T.I
Minęło już 6 dni, 12 godzin, 39 minut i 23 sekundy odkąd Shawn ze mną zerwał. Od tamtej pory nie odzywał się do mnie, a ja przez cały ten czas siedziałam w domu pod kocem na kanapie i najwzywajniej w świecie płakałam. Nie mam pojęcia dlaczego to zrobił. Co ja źle zrobiłam? NO CO?!
— Trzymasz się jakoś? — spytała [ Imię Twojej Byfyfy ] podając mi kakao ( kakałko skleja serca ) i pudełko chusteczek.
— Niezbyt... Wciąż nie wierzę, że to zrobił... — powiedziałam prawie że szeptem znów się rozklejając.

POV Shawn
Minął prawie tydzień odkąd zerwałem z T.I. Gdyby nie to, co zrobiłem 9 miesięcy temu na tej imprezie, wciąż bylibyśmy razem. Albo gdyby ta dziwka, Hailey Baldwin nie wróciła. Byliśmy z T.I razem aż 3 lata! Miałem w planach się jej niedługo oświadczyć! A TU KURWA NIE! ( Autorka: Boże jest tak smutno, mi jest smutno, ale się kurwa śmieje XDD ) Czemu ja to zrobiłem na tej imprezie?!

* Cofanie się w czasie * sobota 15 lipca, 2017 rok

POV Shawn

Właśnie przyjechaliśmy z T.I na imprezę do Jake. Mówiłem jej, żeby nie iść, bo na jego imprezach dzieją się dziwne rzeczy, ale ona się uparła (A: Ty imprezowa dziewczyno ty no i masz za swoje ).
— Dobra Shawn — powiedziała — To ja idę do swoich przyjaciółek, a ty do swoich kumpli, tak?
— Dokładnie tak, kochanie. Tylko czekaj... — tu pocałowałem ją. — Buziak na pożegnanie.
— To spotykamy się o 4.30 przy samochodzie! — krzyknęła i pobiegła do swoich kumpeli, a ja ruszyłem w stronę stolika z alko ( A: No, no tego to bym się po Tobie nie spodziewała... ).
Piłem jeden kieliszek po drugim, aż w końcu po kilkunastu, kilku dwudziestu czułem to działanie alkoholu. Zacząłem podrywać inne dziewczyny, nie byłem sobą. Alkohol mną zawładnął. W pewnej chwili podeszła do mnie moja ex, Hailey Baldwin. Zwykła dziwka, leci po sławnych chłopakach by sama mogła zyskać popularność.
— Nooo Shawnie, gdzie twoja lasia? Pieprzy się pewnie z pierwszym lepszym, hmmm? Mam rację? Ile już wypiłeś?
— Troocheee...
— Tak? W ogóle coś blady jesteś, chodź do toalety, pewnie będziesz wymiotować — rzekła, po czym zaciągnęła mnie do toalety zamykając za nami drzwi na klucz.
— No to teraz się zabawimy! — powiedziała po czym ściągnęła mi koszulkę.
— Taaak chcesz siię baawić? — To naprawdę nie byłem ja. Przez ten alkohol w mojej krwi włożyłem ręce pod jej top i zacząłem masować jej piersi.

* Time skip, wiadomo co się działo w łazience ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ok, spowrotem jesteśmy w teraźniejszości *

POV Shawn

Nie chciałem sobie tego przypominać. To było ochydne. Nie wiem, jak mogłem do tego dopuścić?!

Okeee macie kontynuację 💕 Następny rozdział z kontynuacją będzie pewnie zakończeniem, ale jeszcze zobaczymy 💕 A tak ogólnie, to macie może jakieś Anime, które mogłabym sobie obejrzeć? Z godzinę temu skończyłam oglądać Yuri!!! On Ice  i jeju, w ostatnim odcinku pod koniec się popłakałam :( Dlatego też w tym rozdziale pisałam, że "... mi jest smutno ..."  💞
Ale no cóż 💞 Także w komentarzach piszcie, czy wam się podobał rozdział  czy chcecie kontynuację i to Anime 💕
Dobranoc 💕
~ Majka 💕