BTS SMS I REAKCJE |•|

3.

Kiedy chcą cię gdzieś zabrać.

Dziękuję xWowiex, bo jest najlepsza i dała mi pomysł ❤

Jin

Wróciłaś zmęczona z pracy/szkoły. Znowu czekało cię zmywanie naczyń, robienie obiadu itp. Co dzień to samo. A najgorsze jest to, że Jin tylko je, pracuje, je, śpi. Zero czasu dla ciebie, zero czasu dla innych, tylko ciągle jedzenie i praca. Było ci przykro, bo czułaś się odrzucona, co można było zauważyć.

Kiedy poraz kolejny, miałaś robić to samo, nie wytrzymałaś. Zła, wściekła i smutna czekałaś aż Jin wróci do domu. Kiedy wreszcie przyszedł, wparowałaś do kuchni.

- Nie ma obiadu. - oznajmiłaś wściekła i podałaś mu patelnie. - Nie wygrałam rąk na loterii żeby przez cały czas gotować!

- Kochanie, spokojnie. - powiedział chłopak i cię przytulił. - Zarezerwowałem stolik, tylko dla dwojga. W twojej ulubionej restauracji.

- C-co? - byłaś oszołomiona. Czułaś wstyd, bo na niego nakrzyczałaś bez powodu.

- To co słyszałaś.

- Chyba ci się odwdzięczę... - usiadłaś na nim okrakiem, a później sami wiecie...

Suga

Będąc na zakupach z (T.P.) kupiłaś sobie nowe bikini. Chciałaś pokazać je Yoongiemu, więc kiedy tylko wróciłaś do domu odrazu się w nie przebrałaś. Suga wrócił do domu około godziny 18.

- Oooo kurde...

- Co?

- Takie widoki? - klepnął cię w tyłek.

- A no wiesz...

- Może idziemy na basen... Tylko ja i ty... Bez ratowników i tym podobnych....

- A jak się zacznę topic? Dobrze wiesz, że nie umiem pływać...

- Wtedy złapiesz się...

- Już nie chce wiedzieć. Lepiej będzie jak pójdziemy.

J-Hope

Kolejny nudny dzień. Ta sama rutyna. Dalej pada. Innymi słowy, świat jest brzydszy. Siedziałaś przy kominku z książką na kolanach i próbowałaś czytać. Spokój nie był ci jednak dany, gdyż do salonu wszedł Hoseok i usiadł przed tobą na podłodze.

- Czemu jesteś taka smutna? - spytał i przytulił twoje nogi (Ikn to brzmi dziwnie- dop.aut.).

- Ahh... To przez pogodę... Ciągle tylko pada... - westchnęłaś i zeszłaś z fotelu aby usiąść na kolanach J-Hopa, który ciągnął cię w dół.

- Chcesz iść na kebsa? - zapytał z nadzieją (J-Hope i nadzieja- dop.aut.) w głosie.

- A dieta? Wiesz, że się odchudzam. - zaprotestowałaś jednach chłopak dalej nalegał.

- Zrób wyjątek. Pójdziemy do baru, zjemy i wrócimy.

- A mogę ubrać te żółte kalosze? - zapytałaś specjalnie, bo wiedziałaś, że Hobi za nimi nie przepada. Twierdził, że wyglądasz w nich za słodko i jesteś bardziej słodka od niego.

- Ugh... Niech ci będzie...

- Ok - uśmiechnęłaś się i poszłaś ubierać buty.

RapMonster

Ostatnio bardzo interesowałaś się historią Korei. Ciekawiło cię pochodzenie ludzi, historia państwa, ich różne tradycje itp. Twoim hobby zaczął interesować się także Namjoon, ale on pytał się raczej o historię Polski.