Bill- ganiacie się po całym domu krzycząc wniebogłosy
Richie- robicie WŁASNORĘCZNIE łapacze snów
Stanley- malujecie koty. Ale malujecie w sensie że na kartce, żeby nie było
Eddie- szydełkujecie
Mike- piszecie opowiadania
Henry- bijecie innych
Victor- karmicie łabędzie
Ben- jeździcie konno
Beverly-malujecie się nawzajem