A więc... Muszę przyznać, że na twoją okładkę nie miałam żadnego pomysłu. Znaczy miałam, ale okazało się, że jego wykonanie nie jest takie proste. Potem mnie olśniło i powstało to. Na początku to była po prostu dziewczyna na tle i kompletnie nie wiedziałam co zrobić. Zaczęłam zmieniać jej kolor włosów i bawić się teksturami i muszę przyznać, że jestem naprawdę bardzo zadowolona z tej okładki. Mam nadzieję, że ty też.
- ♥️ -