Kolejny tydzień minął dosyć szybko a ja nawet nie miałam okazji spotkać się z Edem bo ten ciągle gdzieś jeździł.
Teraz siedzę na parapecie w swoim pokoju i patrzę się bez celu w okno.
Ludzie jak idą chodnikiem mnie widzą ale ja nie mam z tym problemu.
No cóż, to musi śmiesznie wyglądać.
Takie dziecko siedzi sobie na oknie i cię obserwuje bez konkretnego powodu.
Znaczy... Wydawało mi się że to ja obserwuję ludzi do momentu, w którym zauważyłam że ktoś obserwuje mnie.Z okna, na którym siedzę jest widok na park a pomiędzy drzewami ewidentnie stoi gość co się na mnie gapi.
-Co jest kurwa?!
...
-Nie przeklinaj!
-Sory mamooo~... Jak ona to słyszała?
Dobra, mniejsza o to.Powoli zeszłam z okna i chwyciłam telefon z biurka.
Pierwsze co to zadzwoniłam do Eda.-*chrząknięcie* Edd~?
-Taaak?~
-Ktoś się na mnie czai.
-Masz już shizy przez tą Klarę. Ludzie ubrani na czarno nie koniecznie cię śledzą.
-Stoi i się gapi
-Jeszcze się gapi?- gdy to usłyszałam w jednej chwili poderwałam się by to sprawdzić
-Nie
-No dobra, załóżmy że tego nie było.
Wpadasz?
-Jesteś w domu? Czemu nie pisałeś
-Właśnie miałem dzwonić
-Kłamczysz- i się rozłączyłam.
Ahh, jak ja uwielbiam udawać że się obraziłam. Chyba jestem denerwująca.Wychyliłam się znów by to sprawdzić i... No stał tam. Ewidentnie stał.
~
Ostatnio Tord poprosił mnie żebym kupiła mu jakiegoś nowego hentai więc to zrobiłam.
Chwyciłam jego mangę i wpakowałam ją do torebki po czym ruszyłam na dół.-Mamo! Ja idę do Eda!
-DobraWybiegłam z domu dokładnie się rozglądając i całe szczęście nie zauważyłam nikogo kto mógłby się wydawać podejrzany...
No okej, Eduardo i ten jego wąsik zawsze jest podejrzany ale wyminęłam go bez problemu.
-Emma!? - kurde Eduardo...Spierdalaj.
-Taaak?
-Widziałaś gdzieś Aiko?
-Co? Nie. Po co ci ona?
-To nie istotnePobiegłam dalej zastanawiając się czemu on jej szukał i w ogóle... Wtf?
Gdy tak biegłam zauważyłam Aiko.
Rudowłosa jechała na rowerze a obok szedł Tord.-Hej, Aiko Eduardo cię szuka
-Że mnie?
-Noo- pobiegłam bliżej tej dwójki i podałam Tordowi jego hentai.
Miałam dać też resztę z kasy, którą mi dał ale mnie zatrzymał.
-Kup se żelki
-O, dziena - i pobiegłam dalejPo drodze zauważyłam Hellucarda, Jona, Amy i Laurel w parku.
Oni? Razem?
Ten dzień może być dziwniejszy?W końcu pobiegłam pod dom zielonka.
Heh, myślałam że nic nie będzie mnie już w stanie zdziwić a tu...♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
Za tak długą przerwę postaramy się dodać dziś jeszcze jeden rozdział :3
CZYTASZ
Green Boy | Edd x reader
FanfictionEdd x reader | Eddsworld Mogą wystąpić Przekleństwa /wulgaryzmy Swoją drogą mało oryginalne ff Główna bohaterka ( Emma jako reader) To czyli wsm takie bardziej Emma x Edd Określone cechy wyglądu i charakteru. Tamten opis sobie poszedł. Ludzie nie...