2

11 1 1
                                    

No i wspaniale kurwa. Kolejna impreza popsuta. Nie dla niego, ale dla mnie. On chyba nigdy nie zrozumie tego, że ja też chcę się dobrze bawić. Wyciągam papierosa z torebki drżącymi rękoma i zapalam jego. Kiedy już wypaliłam wyrzuciłam go i chciałam iść dalej, ale ktoś złapał mnie za rękę. Obróciłam się w stronę taj osoby i był to David. Szybko go przytuliłam i płakałam w jego koszulkę. David wziął mnie na ręce i zniósł do domu.

- Już wszystko dobrze mała.

- Nic nie jest dobrze. On wie o tym bardzo dobrze, a mówi żeby mnie bolało

- Nic na to nie poradzisz. On już taki głupi jest.

Kiedy David to powiedział, uśmiechnęłam się do niego smutnie. Potem zasnęłam w moim kochanym łóżku. Wiem tylko tyle, że jak się obudziłam w nocy, to David smacznie spał obok mnie. Uśmiechnęłam się i potem poszłam spać.

                                                                                             ---

- Wstawaj śpiochu! - Krzyknęłam do Davida i rzuciłam w niego poduszką.

- Jezuu daj mi spać! Niedość, że zaniosłem ciebie jak księżniczkę do domu, to jeszcze każesz mi wstawać. 

- No a co? Później już śniadania nie będę robiła. To co wstajesz i idziesz się najeść, czy potem wstaniesz będziesz bardziej głodny i jeszcze sam będziesz musiał sobie coś do jedzenia robić hmm?

- No dobra wstaje już. - Wymruczał David i zszedł na dół, a ja poszłam się ubrać. Ubrałam bieliznę, krótkie spodenki z wysokim stanem, top, na to koszulę Davida i moje kochane Jordany. Potem jeszcze pomalowałam się lekko i zeszłam na dół.

- Ślicznie wyglądasz Rox.

- Ach dziękuję. Dobra idę zrobić coś do jedzenia.

- Ok. - Powiedział David a ja weszłam do kuchni i zaczęłam robić śniadanie.

                                                                                                          ---

-Czemu się tak na mnie cały czas gapisz?

- Bo jesteś piękna.

- Ja pierdole, na serio?

- Tak. 

- A czemu mi to mówisz?

- Bo chcę z Tobą być...

                                                                                                                              ---

hej mam nadzieję, że spodoba wam się mój nowy rozdział. Postaram się napisać jego za tydzień, bo czas mi nie daje wolnego i nie mogę jak pisać. Kocham



Myliłam się co do CiebieWhere stories live. Discover now