Harry poprawił marynarkę, rzucając pogodny uśmiech do blondynki która siedziała naprzeciwko niego. Ostatni raz, był u Ellen kilka lat temu, razem z chłopcami z zespołu. Na samo wspomnienie, o czasie spędzonym z nimi, szatyn się uśmiechnął. Po chwili powrócił do rzeczywistości, zajmując się wywiadem.
W tym samym czasie, Victoria razem ze swoją przyjaciółka Kendall, oglądały wywiad szatyna zza kulis. Victoria, usłyszawszy swoje imię, odwróciła uwagę od przyjaciółmi i skupiła się na wywiadzie. Na ekranie, pojawiło się zdjęcie jej i Harry'ego z zeszłego tygodnia, spacerując po plaży w Los Angeles. Chłopak rzucił na nią okiem, szybko odwracając wzrok.
-Więc Harry, w imieniu twoich fanek zadam ci pytanie. Co jest pomiędzy tobą a Victorią?- Blondynka zarzuciła nogę na nogę, wygodnie siadając.- Moim zdaniem, pomiędzy wami jest definitywnie chemia.- Z widowni można było usłyszeć nastolatki które mówiły "po prostu powiedz to Harry". Szatyn wziął głęboki wdech.
- Nic pomiędzy nami nie ma i nie będzie. Wydarzenia z przeszłości dały nam znać, że nie jesteśmy dla siebie stworzeni. To, co kiedyś mieliśmy było fajne, ale przez chwilę. Sądzę, że żadne z nas nie było gotowe na tak poważny związek. Ja i Victoria, przyjaźnimy się. To piękne, że mimo wszystko utrzymujemy bliskie stosunki.
Na widowni panowała cisza, lecz jedna dziewczyna postanowiła przerwać ją krzycząc "jesteś dupkiem". Na twarz Victorii pojawił się smutek. Jej przyjaciółka widząc to, złapała ja za dłoń i delikatnie się do niej uśmiechnęła.
-Dalej go kochasz, prawda?- Victoria skinęła delikatnie głową.- Powiedział tak, żeby nie robić zbędnego szumu. On z pewnością coś do ciebie czuje, nie łam się.- Brunetka wyrwała swoją dłoń z uścisku i wyjęła telefon z kieszeni. Wybrała numer, którego nie używała już kilka miesięcy.- Victoria nie. Matt nie jest dobrym rozwiązaniem, a z pewnością nie to, co ma ci przywieźć.- Victoria poprawiła ręką włosy. -Kendall, nic mi nie przywiezie. Sama sobie po to pojadę.- po czym wstała i wyszła ze studia, wysyłając SMSyDo: Matt
Za 20 minut będę u ciebie :)Do: Hazz❤
Przepraszam, Louis dzwonił, muszę mu z małym pomóc. Kenny została, pilnuj ją! Mam nadzieje, że wywiad się udał!!💋Od: Matt
Mam rozumieć, że to co zawsze;) Będę czekał pod bramą.Od: Kenny💓
Nie po to, pracowaliśmy ze wszystkimi ciężko, nad twoim nałogiem, żebyś do niego wróciła. Nie po to też Kris zagłuszała oskarżenia na temat narkotyków, aby teraz pojawiły się nowe Victoria.Do: Kenny💓
Ale ja was o to nie prosiłam.
Teraz po prostu zostawcie mnie samą.
CZYTASZ
instagram »styles«
Fiksi Penggemar❝@harrystyles polubił post użytkownika @itsvitovr❞ 03/03/2018 - #65 w fanfiction 01/05/2018 - #11 w fanfiction