Koniec😓💗

96 5 1
                                    

Ocknołem się , strasznie bolała mnie głowa a do tego było bardzo zimno . Nagle w śniegu zobaczyłem Skyral była cała zmarźnięta . Znalazłem jakoś jaskinie , narąbałem dzrzewa i zrobiłem ognisko i Okryłem Skyral futrem . Po kilku minutach Skyral się obudziła
-Kai co się , gdzie my jesteśmy ? - spytała mnie
- Sam nie wiem był jakiś wybuch i spadliśmy tutaj
- A co to za jaskinia ? - spytała mnie nagle
- Znalazłem ją i się tobą zajołem - odpowiedziałem
- Dziękuje jesteś naprawde niesamowity
- Dla ciebie wszystko - palnołem przez przypadek .
Na szczęście zadzwonił mój telefon
- Halo
- Kai tu ja Zane
- Gdzie jesteś i gdzie reszta drużyny
- Lloyd powiedział mi bym do wszystkich wysłał miejcse zbiórki i spokojnie wszyscy przeżyli
- Całe szczęście a kiedy mamy się tam pojawić
- Nad ranem bo pogoda się teraz nie nadaje .
- Ok dzięki do zobaczenia - C z e ś ć
Rozłączyłem się . Musiałem sspytać Skyral o jedno
- E Skyal mam pytanie
- Słucham
- Jaką ty masz moc żywiołow
- Mam moc pochłaniania
- A co możesz ją robić
- Mogę pochłaniać moce każdego mistrza i naśladować je tak jak np. Twoją
- Serio możesz używać ognia tak jak ja
- Tak mogę sam spójsz
Jej ręka zapłoneła płomieniem ognia
- Wiesz co ci powiem
- Ci Kai
- Że nawet gdybyś nie miała mocy i tak chciałbym cie w naszej drużynie
- Nie żartuj bez mocy nie można być niezwykłym
- Nie mylisz się nie trzeba mocy byś była kimś niezwykłym wystarczy mieć dobre serce
- Kai ty też jesteś niesamowity
I tak rozmawialiśmy przez z cało noc aż w końcu się położyliśmy .
Gdy się obudziliśmy poszliśmy do miejca gdzie miała być zbiórka gdy się spotkaliśmy odezwał się Jay
- Tęskniłem za wami
- A ja za praniem ciebie - uśmiechnołem się
- Nie jest tu za fajnie wracajmy do domu - powiedział Cole
- Popieram - odezwał się Zane
- My też tu nie zostajemy -odrzekły zgodnie wszystkie dziewczyny
Gdy Lloyd wreście doszedł do słowa
-Idziemy na statek mam tam herbate wędrowców
Wszyscy ruszyliśmy za Lloydem
,,Odgłos w tle "
-Pożałujecie Ninja
,,Oczami Kaia "
Gdy dotarliśmy na perłe Lloyd weszedł do statku , ale nagle wyleciał z niego i wyszedł też tajemniczy wojownik
- Kim ty jesteś - krzyknołem do niego
- Jestem Mroczny Wojownik a wy wpadliście w moją płapkę ten sygnał to oszustwo.
Wyjoł miecz więc na pewno nie chciał nas przeprosić . Zaczeła się ciężka walka , typ był silny ale nasze moce go raniły i to porządnie . Nagle wojownik przewalił Skyral na ziemie i szedł do niej bez namysłu szybko pobiegłem 
,,Oczami Skyral "
To już był koniec wystarczyło mi tylko wbić we mnie miecz gdy już miał to zrobić zobaczyłam Kaia który poświęcił i równocześnie wbił miecz w tego typa nagle Kai  powiedział ostatkiem sił
- Skyral weś to to dowiesz się prawdy
- O czym ? - spytałam go
- O mojej miłości do ciebie . Nagle mnie pocałował i padł martwy na ziemie . Wziełam te pudełko i otworzyłam była w nim róża która płoneła i list
,,List"
Skyral to wszystko robiłem bo się w tobie zakochałem od początku . A ta róża  będzie płoneła tak długo jak ja cie kocham .
Wszyscy byliśmy smutni nawet Jay którego Kai chciał zlać . To był koniec nie mogłam w to uwierzyć

Nijago Płonąca Róża  Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz