DrrrrrrDrrrrrrrrr
Dzwonek usiadłam w pustej ławcę nauczyciel zaczął przedstawiać mnie klasie nagle w drzwiach staną brunet z zielonymi tęczówkami rozejrzał się po klasie i usiadł obok mnie.
-hej jestem Jaxon -powiedział
-hej ja jestem Ari - odpowiedziałam
Całą lekcje spędziłam na rozmowie z Jaxonem fajnie się z nim rozmawiało reszta lekcji minęła mi bardzo szybko . Po lekcjach Jaxon zawiózł mnie swoim BMW do domu . Na stole leżała karteczka od Drewa wrócę dopiero za tydzień . Nie zostawił mi pieniędzy więc muszę znaleźć sobie pracę no trudno . Wzięłam telefon i oglądałam dostępne prace . „Potrzebuję opiekunki do dzieci" . Rozmowę o pracę mam jutro o 12 postanowiłam że przejdę się po okolicy . Było już późno i dosyć zimno więc założyłam kurtkę i udałam się do pobliskiego parku. Usiadłam na ławce i zaczęłam rysować w moim szkicowniku . Nagle obok mnie ktoś usiadł obróciłam się i zobaczyłam dobrze mi znaną twarz .
- Bianka?! Co ty tu robisz ? - zapytałam
- Odwiedzam cię -powiedziała
- Super ! - powiedziałam przytulając przyjaciółkę
- Ale jutro rano wyjeżdżam - dodała niezadowolona
- Szkoda - Odpowiedziałam Smutna
P.O.V Bianka
Ari zaprowadziła mnie do jej domu . Obejrzeliśmy horror i poszłyśmy spać . Rano wstałam i zeszłam do kuchni przy stole siedziała Ari i jadła płatki wzięłam paczkę płatków zalałam je mlekiem. Usiadłam na przeciwko Ari i zaczęłam je konsumować. Po zjedzeniu płatków pożegnałam się z przyjaciółką i wyszłam z jej domu.
P.O.V Ari
Po tym jak Bianka pojechała do domu . Szybko wzięłam torebkę i zadzwoniłam po taxi .
15 min później .
-Gdzie jedziemy ? - zapytał kierowca
- ul. Storczykowa 5 - odpowiedziałam a kierowca ruszył . Mam nadzieje że dostanę te prace .
- To tu - Powiedział kierowca
-dziękuje - odpowiedziałam wychodząc i podając mu banknot .
Przed oczami zobaczyłam piękną dużą wille z basenem.
........
